Dziś zrobiłem szybki przegląd miejscówek kurkowych i napiszę tak: zebrane 17 kurek podrośniętych, głównie we mchu przy jagodnikach. Tak jak pisze Gucio - miejsca mocno zacienione i zagłębione. W innych miejscach totalna "plaża". Po trasie spotkałem kilkanaście gołąbków czerwonych i zielonych mocno potraktowanych przez ślimaki. Po przedwczorajszym deszczu nie ma śladu. Kolejny zawiad za tydzień. Pozdrawiam wszystkich zagrzybionych.