Witamy Wszystkich serdecznie 😁🖐. Dzisiejszy wypad do lasu nazwałem "" Góra z górą nigdy ale człowiek z człowiekiem zawsze "" 😁😁😁 ale o szczegółach później 😁. Dzisiaj wstaliśmy o 6 rano. Kawa, śniadanie plecaki spakowane i do lasu 😁. Dzisiaj chyba ostatni wypad do lasu w tym tygodniu bo czas wracać z gór na niziny🤣 więc i pobyt w lesie przedłużył się do 6 godzin ( Fabian dał rade 😁👍👏 ). Dzisiaj udało się znaleźć ponad 30 ceglasi, 6 prawdziwków i podgrzybka. Tyle o grzybach. Pozdrawiamy Wszystkich serdecznie 😁👍🖐. "" Góra z górą "" poniżej......😁👍 Powiedzenie ""Góra z górą nigdy ale człowiek z człowiekiem zawsze "" dzisiaj się potwierdziło 😁👍. W tym samym dniu, w tym samym miejscu i o tej samej godzinie spotkaliśmy Zaklinacza gór 😁👍 Tazoka oraz Panią Marzene i Rubika 😁👍👏. Jakież było Nasze zdziwienie gdy zobaczyliśmy biegnącego za Panią Marzeną pieska który na zawołanie Rubik ( znany Nam tylko ze zdjęć ) zareagował co potwierdziło Nasze przypuszczenia że to właśnie on a jak on to i Tazok i Pani Marzena😁👍. Przemili przesympatyczni ludzie a Rubik cudowny😁👍. Po chwili rozmowy poszliśmy do domu bo Fabian był już zmęczony a Tazok z Panią Marzeną i Rubikiem poszli na grzybki😁👍.