prawdziwki, prawdziwki, prawdziwki. Wychodzą. Dużo małych. Prawie brak dużych. Las mieszany z przewagą buków. Trzeba się nachodzić, bo występują stadami. Długo nic... A potem... Na jednej miejscówce ponad 40 rosło.
W większości zdrowe. Jakieś 20% z lokatorami stałymi. Prawie wszystkie naruszone przez ślimaki i żuczki. Trzeba zrozumieć. Dawno grzyba nie było, to teraz nadrabiają :)