Poniedziałkowy wyskok do lasu po 14 godz. W lesie mokro, parno i grzyby wyzbierane, pozostały obierki, grzybiarze jeszcze szukali ale nie było co zbierać, trzeba było szukać białych plamek w ściółce to jeszcze można było coś uzbierać. I tak 75 prawdziwków, 20 ceglastopornych, reszta to koźlarze czerwone, babki, maślaki, i kurki.