Drągowina sosnowa. Poszedłem po
muchomory czerwieniejące, bo miałem chcicę, ale jest zbyt sucho. Tylko jeden niezaczerwiony znalazłem. Reszta to
maślaki i
zajączki,
kanie czubajki i sutkowe. Trza będzie wszamać zamiast.:- ( Po pół godziny w tył zwrot, bo więcej mi nie trzeba.
Sucho jak diabli. Ale znajomi kosili
kurki między Brzezinami a Barnimiem. Jutro podjadę, bo nalewka na skończyła mi się w domowej apteczce.