mm — ok. 100 na godzinę
padało całą noc, i mamy znów mnóstwo kurek a do tego w gniazdach i to prawie same duże ale oczywiście w moich miejscówkach i jedna dorodna miodówka

mm — ok. 10 na godzinę
Kurki przeważnie dość młode, miejscami przy drodze, przeważnie w grupach. Idzie trochę nazbierać. Poza tym z powszechnie zbieranych nic, poza dość przypadkową grupą podgrzybków zajączków.

mm — ok. 10 na godzinę
Kilka ponurych

mm — ok. 100 na godzinę
kurki, kurczaczki, kury mnóstwo ale kogutów brak, są nadal małe w sporych gniazdach czekam aż dorosną, w moich miejscowkach

mm — ok. 58 na godzinę
Tradycyjnie w wtorek/środa (niepotrzebne skreślić) wyprawa w kościerskie lasy. Zbiór kurek jak na zdjęciu. Oceniam, że ok. 8 l, ale na pewno większy zbiór niż 22.07. 20 - bo dłużej obierałem. Przed owadami ochronił mnie oprysk z OFF. Znalazłem trochę podgrzybków, ale trzeba było wykroić część kapelusza z zamieszkałymi skoczogonkami. W lesie sporo ludzi, ale nie spotkałem Beci, Grzybowego Kapelusza i innych druhów znanych z wpisów w Raporcie. Wszystkich pozdrawiam. Do zobaczenia na naszych terenach. Super Admina i Grzybiarzy z Polski też pozdrawiam. Sezon całkiem fajnie się zaczął.

mm — ok. 23 na godzinę
65 podgrzybków, 2 pstre i kozak czerwony. 1/3 TRIO zbierała z koleżanką. Najpierw godzinny spacerek, później zbieranie. Grzybki rosły w jagodzinach i mchu w lesie sosnowym. Zero strzyży i komarów. Szok. Do tego ponad pół kil kurek. O dziwo mało robaczywych. Wczoraj też zabrali podgrzybki, pstre, kurki i trzy prawdziwki z czego 1 zdrowy.

mm — ok. 50 na godzinę
Spacerek po lesie mieszanym mnóstwo młodych i większych kurek. Czas pobytu od 17-19. Pozdrawiam wszystkich uwielbiających zbierać grzyby.

mm — ok. 3 na godzinę
Kila prawdziwków- wszystkie dziurawe, 2 usiatkowane, kilka pstrych, kozak babka, kilka podgrzybków- sporo dziurawych, trochę kurek i pierwszy w życiu borowik wysmukły 😁. Mchy przy wydmach.

mm — ok. 10 na godzinę
Trochę kurek, średnich i drobnych, kilka podgrzybków. Las sosnowy, na drogach i poboczach dróg leśnych.

mm — ok. 8 na godzinę
Las sosnowy. Urodzaj.... 😃 po jednym grzebie różnego gatunku😁 reszta maślaki. Coś się z montuje. 😊 1 xrydz, kozak, zajączek, podgrzybek, prawy, przyjemny spacer z córką na rozgrzewkę 😃 sezon jeszcze dobrze nie ruszył. Kurek nie zbieram.

mm — ok. 10 na godzinę
10 ponurych, las mieszany Witajcie. Jadąc rowerem natknąłem się na wystające kapelusze, metr od asfaltu. Kilka borowików ponurych. Im głębiej w las tym gorzej. Sucho sucho sucho

mm — ok. 7 na godzinę
Okolice latarni Stilo. Kilka złotakow, kurek, jeden prawdziwek, jeden maślak pstry i 2 płachetka zwyczajne. W lesie coś się rusza, ale jeszcze dużo deszczu brakuje.

mm — ok. 50 na godzinę
Przepraszam, ale dziś bez zdjęcia. Tradycyjnie - wtorek. tradycyjnie - kościerskie lasy. Nadal kurki i kurki. Nie znalazłem ogromnych "kurników", ale kurek tyle co zawsze. Nałaziłem się 4 godziny. Dziś pojechałem z Kuzynem. Też zadowolony ze zbioru. Bez "zatrzęsienia", ale nazbierać można. Czekamy na pełny asortyment.

mm — ok. 20 na godzinę
dziś p deszczu sporo kurek w grupach nie tak licznych ale w godzinę 1,2 kg zebrałam i 2 duuuuuuuuuuuuuuże zdrowe kozaki czerwone kapelusze jak talerze obiadowe, 1 mały zajączek zdrowy, oba zdrowe mokro więc coś drgnęło z innymi grzybami. Tadeuszu też Cię nie widziałam z resztą sama w tym wielkim lesie byłam hihihih pozdrowienia dla wszystkich grzybniętych

mm — ok. 15 na godzinę
2 borowiki las sosnowy+2 kg kurek 2 godziny zbierania

mm — ok. 8 na godzinę
Taki sobie suchy Las. Godzinny spacer. 2 ceglastopore, 1 prawdziwek i 5 podgrzybków. Deszczu trza

mm — ok. 3 na godzinę
Czołem 😊 co tu dużo pisać. Zdjęcie „mówi” wszystko. Jak nie będzie deszczu to kiepsko to widzę...

mm — ok. 10 na godzinę
Grzybowy Kapelusz bo jeździ pan nie wiadomo gdzie ja dziś zebrałam 1 kg w ciągu trochę ponad godzinę co że same kurki ale jakie i 1 skromną miodówkę pozdrawiam

mm — ok. 5 na godzinę
koźlarz czerwony, zajączek, 2 piaskowce modrzaki, 5 kur (ek) oraz stadko kurkowych pisklaków. Miejscami troszkę wilgoci ale ogólnie bardzo sucho. Komarów i strzyżaków nie doświadczyłam 😊.

mm — ok. 100 na godzinę
Wysyp borowika wysmukłego (amerykańskiego). Poza tym trochę kurek i maślaka zwyczajnego. Pojedyncze maślaki pstre i podgrzybki. Eltorado nie będzie trwać długo. W lesie susza!

mm — ok. 15 na godzinę
kurki kurki, same kurki żar z nieba ale po deszczach z przed kilku dni jeszcze jest co zbierać. Grzybowy Kapelusz -przepraszam że osmieliłam się zażartować

mm — ok. 30 na godzinę
tak o 6.00 dziś z samego rana poszłam sobie do lasu i wróciłam z kurkami, jest ich jeszcze sporo ale przydałby się solidny deszcz to te maleństwa które w lesie zostały jeszcze by podrosły cóż ok 10-tej musiałam się poddać bo żar z nieba ale pół wiklinowego koszyka mam - pozdrawiam. Grzybowy Kapelusz okolice Skarszew dawno pana nie widziały hihihih

mm — ok. 30 na godzinę
Borowiki wrzosowe

mm — ok. 15 na godzinę
dziś po południu w lesie nikogo tylko ja, zwierzęta (minęłam 2 sarenki) i kurki. sucho upalnie ale pięknie od strony sklepu Nino