Tym razem grzyby tylko na zdjęciach. Spotkanie na szlaku na Trzy Korony.
Dzisiaj kolejny udany dzień. Mnóstwo rozmaitych gatunków spotkanych na szlaku. Pomimo tego, że słyszałem od miejscowych, że zbierają w parku ja postanowiłem być wiernym przepisom i pomimo że korciło aby zabrać usiatki to jednak zostały na miejscu. Zauważyłem, że więcej grzybów rośnie w lesie z przewagą świerka i jodły niż buków. Bardzo dużo młodych
borowików. O większe chyba trudniej skoro niektórzy zbierają w parku. Szczególnie zadowolony jestem z
siedzunia najprawdopodobniej jodłowego - grzyba pod ochroną. Czas zostawić wspaniałe Pieniny. Już jestem ciekaw co na moich miejscówkach w Gliwicach. Pozdrawiam i do usłyszenia 🙂