Pierwszy raz w tym roku odwiedziłem miejscówkę oddaloną o 30 km od miejsca zamieszkania. Moim oczom ukazał się wycięty las! Po miejscówce pomyślałem... Nic bardziej mylnego :) 13 pięknych borowików na przestrzeni 10 metrów, szok! Nie jestem brzybiarzem z krwi i kości dlatego dzisiejszy widok baaaardzo mnie ucieszył a wręcz zszokował. Poza tym 3 podrzybki w innym miejscu ale godzina była późna i w lesie zaczęło robić sie ciemno. Powtórka w czwartek mam nadzieje, że równie owocna.