mm — ok. 45 na godzinę
Przeważnie podgrzybki i kilka prawdziwków opieńki też już się pokazują

mm — ok. 30 na godzinę
Pojawiły się podgrzybki brunatne w Lasach Kozłowieckich, ale jest ich bardzo mało, rosną tylko miejscami. Można iść godzinę i nic nie znaleźć by po chwili trafić na miejsce gdzie ich rośnie 30 szt. Trzeba szukać w wilgotniejszych miejscach. Ludzi sporo, przeważnie z pustymi koszykami. W ciemno nie ma co jechać.

mm — ok. 2 na godzinę
Dzwola. Las jodłowo-świerkowy. Po 2 godz. chodzenia 4 borowiki chociaż były ślady po małym wysypie z przed ok. tygodnia. Może doniesienia wilka były z tego lasu?Smoko.

mm — ok. 10 na godzinę
Bukownica. Las bukowo-jodłowy. W ciągu 2 godzin 20 borowików szlachetnych wyłącznie w bardzo wilgotnych miejscach. Szedłem wzdłóż potoku i co jakiś czas coś tam do koszyczka wpadło. Z niecierpliwością oczekuję końca tygodnia, jeśli popada to mogą być świetne zbiory. smoko

mm — ok. 30 na godzinę
w końcu pojawiły sie grzyby głównie podgrzybki kozaki i młode opieńki ale można trafić i prawdziwka

mm — ok. 20 na godzinę
W 2,5 godziny 2 osoby znalazły łącznie ok. 2 kg maślaków, 10 prawdziwków, ok. 30 podgrzybków.

mm — ok. 13 na godzinę
Las przy miejscowości Chodel. W lesie wilgotno. Same podgrzybki.

mm — ok. 45 na godzinę
las mieszany, brzezina, dębina, świerk, sosna

mm — ok. 50 na godzinę
lasy między Wólką Zabłocką, a Kol. Kaznów.. podgrzybki ( niektóre tak małe, że zostawiałam) kraśniaki, ale nie tak łatwo coś znaleźć.. dużo młodziutkich grzybów chyba będzie wysyp niedługo :) bo jest ciepło i bardzo mokro w lesie :)

mm — ok. 20 na godzinę
Maślaki w młodych nasadzeniach sosny - ok. 100 szt.

mm — ok. 5 na godzinę
2,5 godzinna wyprawa dwóch osób w strugach deszczu. Wyników brak. 4 prawdziwki, garstka opieniek, ok. 20 podgrzybków, kilka gołąbków, kilka sztuk płachetki kołpakowatej. Z utęsknieniem czekamy na jakiś wysyp.

mm — ok. 10 na godzinę
las sosnowy podgrzybki

mm — ok. 40 na godzinę
7 prawdziwków, z 50 podgrzybków ceglastoporych, 10 podgrzybków brunatnych, przepiekny szmaciak galeziasty skopany i podetany przez jakiegos idiote! szalu nie ma ale na duzy 2 osobowy sos i gar zupy wystarczylo

mm — ok. 25 na godzinę
mieszany

mm — ok. 30 na godzinę
Wysyp podgrzybków :)

mm — ok. 100 na godzinę
Las jodłowy, przeważnie w mchu torfowcu piękne prawdziwki gromadami po 10 i więcej razem. Zbiór około 200 prawdziwków.

mm — ok. 10 na godzinę
na mchu między sosnami brak podgrzybków, pojawiają się sporadycznie, w zagajnikach sosnowych i brzozowych można spotkać borowiki i ćwikręgi oraz maślaki sosnowe i bagniaki i sitaki, których jest najwięcej. Po opadach deszczu będzie wysyp podgrzybków na pewno.

mm — ok. 30 na godzinę
piękne podgrzybki ale nachodzić się trzeba po ok. 4 godzinach koszyk i wiaderko we dwoje aha i dwa piękne prawdziwe o dziwo zdrowe

mm — ok. 30 na godzinę
Pojedyncze podgrzybki w lasach sosnowych w miejscach porosnietych mchem i jagodzina.

mm — ok. 100 na godzinę
Grzybiarz mieszkający na skraju lasu, żałuję, że to nie ja. Podzielił się ze mną swoimi zbiorami i obiecał, że następnym razem zabierze ze sobą. Piękne zdrowe prawdziwki, podgrzybki i kozaki czerwone. Uwielbiam te widoki. :)

mm — ok. 1 na godzinę
Grzybów nie ma nawet trujących

mm — ok. 5 na godzinę
w lesie pusto, brak nawet muchomorow, pare maślaków i koźlarzy na skraju lasu, na lace...

mm — ok. 10 na godzinę
Las liściasty, młody. Piękne i zdrowe prawdziwki, niestety trochę ich mało. W sumie 20 szt.

mm — ok. 30 na godzinę
podgrzybki piekne i młode, kilka borowików... ale grzybiarzy kilkoro w zasięgu wzroku....

mm — ok. 60 na godzinę
Las liściasty. podgrzybki jasne i ciemne, kanie.

mm — ok. 15 na godzinę
podgrzybki, kozaki

mm — ok. 100 na godzinę
podgrzybki, ale tylko w niektórych miejscach. W większości lasu pusto, podgrzybki pojawią się w całym lesie po tych deszczach za kilka dni, a za tydzień będzie można kosić.

mm — ok. 3 na godzinę
3 godzinki 6 podgrzybków 1 kania kilka kurek

mm — ok. 30 na godzinę
2 PRAWDZIWKI 6 podgrzybków i 40 młodych sitaków grzyby młode podejrzewamy wysyp za tydzień czasu!

mm — ok. 50 na godzinę
3 osoby - około 60 prawdziwków, kilkadziesiąt kozaków Babka, tyleż samo podgrzybków, kilka ceglasto pory, kilka maślaków, i dużo młodych sitarzy, jeden szmaciak gałęziasty.

mm — ok. 50 na godzinę
w 4 osoby przez dwie godziny każdy po ok. pół wiaderka podgrzybków przeważnie młodych i w sumie 8 prawdziwków znalezionych w dwóch miejscach. W lesie już wystarczająco mokro by spodziewać się prawdziwego wysypu

mm — ok. 50 na godzinę
80% grzybów to sitaki, reszta to kanie, podgrzybki, kozaki, maślaki, i trafił się jeden szmaciak gałęziasty, prawdziwek i dwie kurki

mm — ok. 50 na godzinę
13 prawdziwków 5 kań opienki podgrzybki

mm — ok. 30 na godzinę
tylko podgrzybek złotawy vel borowik złotopory, znalezione blisko drogi, nie znam lasu bałam się zagłębiać dalej. Wszystkie grzybki piękne i zdrowiutkie zarówno maleństwa jak i te dosyć duże

mm — ok. 20 na godzinę
albo bardzo małe albo stare

mm — ok. 0 na godzinę
calkowita kleska, ani jadalnych, ani trujacych.

mm — ok. 50 na godzinę
2 osoby w lesie, efekt to znalezione 197 sitaków i 178 podgrzybków brunatnych oraz 40 maślaków

mm — ok. 50 na godzinę
4 godziny chodzenia, 132 podgrzybki brunatne oraz 75 złotawych i zajączków, sporo starych, zepsutych grzybów zostało w lesie, zebrane to głównie większe sztuki, miejscowi twierdzą, że jeszcze słabo z grzybami, więc pewnie po weekendowej "szarańczy" w środku tygodnia warto będzie się wybrać

mm — ok. 15 na godzinę
Dwie osoby w lesie mieszanym, ale głównie liściastm w ciągu czterogodzinnego grzybobrania znalazły ok. 30 kozaków, w tym 9 czerwonych, ok. 30 podgrzybków, 10 maślaków i 5 prawdziwków. Grzyby w 90% zdrowe. Na prawdziwy wysyp podgrzybków brunatnych trzeba jeszcze poczekać.

mm — ok. 50 na godzinę
Po zeszłorocznej absencji w lesie, udany wypad. Kosz podgrzybków, 8 prawdziwków kilka ładnych maślaków.

mm — ok. 34 na godzinę
kilkanaście kozaków, siwych troche podgrzybków, 14 borowików, ok. 40 rydzów. Robi się kiepsko.

mm — ok. 15 na godzinę
Same podgrzybki najwięcej w okopach po I WŚ niedaleko torów.

mm — ok. 40 na godzinę
bez szału, pojawia się trochę malutkich podgrzybków, ale potrzeba ciepła żeby ruszyło coś większego. Za parę dni się okaże. Ludzi ogrom, nowa moda zbieranie grzybów.

mm — ok. 20 na godzinę
lasy liściaste w okolicach Bełżyc marnie.. same podgrzybki zajączki ledwo kosz w 3 osoby, kilka podgrzybków i kozaków, ludzi full, co jest z tym runem leśnym; ( ciekawe jak sytuacja wygląda na mchach??

mm — ok. 50 na godzinę
las mieszany przewaga podgrzybków

mm — ok. 30 na godzinę
Same podgrzybki brunatne i sitaki, 4 kanie, 4 prawdziwki, kosz opieniek. Ludzi więcej w lesie niż grzybów

mm — ok. 80 na godzinę
Po tygodniu wróciliśmy w lasy Włodawskie. Grzyby przebrane przez ogromne ilości grzybiarzy. Ciężko było znaleźć bardziej odludne miejsce. Tym razem trafiliśmy na niesamowitą miejscówkę prawdziwków - 70 sztuk. Zebraliśmy też dwa kosze podgrzybków i kozaków. Cały dzień siąpił deszcz. Wróciliśmy przemoczeni ale zadowoleni. Jutro wybieramy się w lasy Biłgorajskie.

mm — ok. 80 na godzinę
Po tygodniu wróciliśmy w lasy Włodawskie. Grzyby przebrane przez ogromne ilości grzybiarzy. Ciężko było znaleźć bardziej odludne miejsce. Tym razem trafiliśmy na niesamowitą miejscówkę prawdziwków - 70 sztuk. Zebraliśmy też dwa kosze podgrzybków i kozaków. Cały dzień siąpił deszcz. Wróciliśmy przemoczeni ale zadowoleni. Jutro wybieramy się w lasy Biłgorajskie. Przepraszam użytkowników. Poprzednie zdjęcie zamieściłam omyłkowo. Proszę administratora strony o usunięcie wcześniej zamieszczonego postu.

mm — ok. 1 na godzinę
4 godziny łażenia 1 podgrzybek 3 opieńki i zajączek, sprawdzone nawet nasze stałe miejscówki-są jeszcze puste. Nie wiem gdzie wy znajdujecie te grzyby??:C

mm — ok. 50 na godzinę
trzy godziny w zagajnikach jodłowo kruszynowych z rogożą. Efekt 150 prawdziwków, 1 rydz, jeden ceglasto pory, kilka maślaków i koków. Grzyby piękne i zdrowe. Widziałem młodego jelonka inwalidę z niedowładem tylnych kończyn.

mm — ok. 10 na godzinę
Bukownica. Las jodłowo-świerkowy. Miałem nadzieję na świetne zbiory, niestety w ciągu 2 godz. tylko ok. 20 prawdziwków młode, średniej wielkości. Wilgotno lecz zimno, nie ma wysypu. Cierpliwie oczekuję nastepnego weekendu. Znalazłem też niezła rodzinkę rydzów ok. 25 szt. Po powrocie poszły szybciutko na patelnię z masełkiem, mniam, pychota. smoko

mm — ok. 250 na godzinę
opieniki

mm — ok. 60 na godzinę
W końcu jakieś ciekawsze grzybobranie. 3 osoby każdy po pełnym wiadrze, głównie kanie, podgrzybki, maślaki i kozaki, kilka prawdziwków. Zobaczymy jak będzie za kilka dni.

mm — ok. 50 na godzinę
podgrzybki w przewadze, trochę borowików, sitarze. Las mieszany z podszyciem czeremchy amerykańskiej... Mokro....

mm — ok. 50 na godzinę
Głównie podgrzybki, kozaki i prawdziwki. Ludzi jak na pielgrzymce. Trzeba szukać odludnych miejsc, a nie tak jak co niektórzy w koło samochodu. Niektóre to piękne okazy borowika. Pozdrawiam grzybiarzy i do lasu. Hej!!

mm — ok. 30 na godzinę
grzyby róznej maści 2 prawdziwki, odrobine podgrzybków, maślaków i kozaków. Szału nie ma w 50 minut 30 sztuk

mm — ok. 60 na godzinę
Prawie same podgrzybki i kilkanaście opieniek. W lesie mokro ale zimno.

mm — ok. 40 na godzinę
w trawie 40 znalezione, ludzi milion nie ma co jechać nawet:D

mm — ok. 30 na godzinę
Chyba w koncu grzybki ruszyły. Wczoraj duuużo maślaków, dziś podgrzybki

mm — ok. 70 na godzinę
wyszedłem z domu po 16 i już przekraczając granicę lasu przy wejściu na grzyby znalazłem na początek dwa prawdziwki, ludzie wychodzili i wyjeżdżali z lasu i po burzy grzybiarzy przeleciałem trochę lasu i znalazłem 80 prawdziwków. za 10 19 byłem w Domu.

mm — ok. 10 na godzinę
Grzyby ogolnie wystepuja podgrzybki, prawdziwki, kozaki ale strasznie duzo ludzi pod lasem z 15 samochodów.

mm — ok. 50 na godzinę
podgrzybki, opieńki, bardzo dużo grzybiarzy

mm — ok. 100 na godzinę
Podobnie jak w minioną niedzielę pełne wiadro młodziutkich rydzów. Z innych grzybów to jedynie młode maślaki ale nie przepadam. podgrzybków, prawdziwków brak, jedna kania przy drodze ale jeszcze nierozwinięta. W lesie mokro choć zimno, szczególnie jak się wpadnie do strumyka przechodząć przez kłodę. Prawdziwki jedynie trzy ale w okolicach Malewszczyzny.