mm — ok. 15 na godzinę
w lesie mokro... jeszcze da się pozbierać resztki podgrzybków po weekendowym pobojowisku, sporo jednak robaczywych, no i w porównaniu do zeszłego tygodnia aż żal patrzeć na przewrócone grzybki niejadalne.... co one komu przeszkadzają?przecież i tak nie zbiera ich nikt to po co je kopać ????
mm — ok. 3 na godzinę
Bardzo mokro kilka sztuk małego podgrzybka w 2 h. Może pod koniec tygodnia coś więcej będzie.
mm — ok. 0 na godzinę
wtym rejonie nie ma grzybów
mm — ok. 100 na godzinę
Wyzbierane... Ale jak się wejdzie głębiej w las... to są
mm — ok. 50 na godzinę
Wysyp podgrzybków w pełni. Trzeba czasami znaleźć cześć lasu gdzie jest ich dużo. Las iglasty, sosnowy.
mm — ok. 35 na godzinę
Nie wiem jak to robicie ale mi nie udało się policzyć. Od 10 min45 do 17 min 30 7 kg podgrzybków, trochę kozaków i 2 prawdziwki.
mm — ok. 25 na godzinę
Dużo młodych, początek grzybów u nas ale za to jakie piekne: podgrzybki, zajączki, kozaki, kanie. Bardzo dużo pięknych szmaciaków vel. bźonów jednak są one pod ochroną, prawie pod każdym większym drzewem piękny szmaciak! Pozdrowienia dla grzybiarzy
mm — ok. 120 na godzinę
Grzybow duzo głownie podgrzybki 3 kanie 3 sitaki i jeden dosc spory prawdziwek dziwie sie ze tak dlugo sie ostal sie w lesie po weekendowym grzybobraniu
mm — ok. 3 na godzinę
zimno mokro jak długo będzie padać w olesnie ?
mm — ok. 15 na godzinę
Las mieszany. Bardzo mokro. Kilka kozaków. Grzyby głównie młode, kozaki i prawdziwki. Czekamy na pełnię bo trochę bieda.
mm — ok. 20 na godzinę
podgrzybki, nie wszędzie - miejscami. Plus kilka kani. W lesie mokro, i zimno :)
mm — ok. 50 na godzinę
Las sosnowy, maślaki
mm — ok. 150 na godzinę
na szczescie na chwile przestało padać 2,5 km od uczeszczanych szlaków grzybiarzy paprocie trawa świerki podgrzybek rosnie stadami
mm — ok. 60 na godzinę
Wczoraj po deszczyku w godzinkę 60 świeżutkich podgrzybków zajęczych + 4 podgrzybki zwyczajne + 1 borowik, POD DRZEWAMI MNÓSTWO SZMACIAKÓW!!
mm — ok. 10 na godzinę
Piękna pogoda w lesie mokro. Mnóstwo muchomorów i innych niejadków. Sporadycznie pojawiają się podgrzybki. Na wysyp jeszcze w naszym regionie trzeba poczekac. Szału nie ma. Pozdrawiam wszystkich grzybiarzy
mm — ok. 6 na godzinę
mokro, zimno 2 duże prawdziwki robaczywe szmaciarz
mm — ok. 10 na godzinę
trzeba sie nachodzić. Wiadro podgrzybka w ciągu 8 godz. zbierania, mogło być lepiej.
mm — ok. 20 na godzinę
grzyb sie konczy duzymi krokami -zostalsam duzy i stary -- brak mlodzierzy
mm — ok. 40 na godzinę
6 godzin zbierania, pogoda ładna, spokojny zbiór. Same podgrzybki, 3 prawdziwki, 30 maślaków, młodzieży brak.
mm — ok. 50 na godzinę
nieprzebrane ilości mokrego podgrzybka
mm — ok. 20 na godzinę
podgrzybek brunatny - ponad 60 szt., kozaki brązowe - 15 szt., 1 prawdziwek ale przerośnięty i robaczywy, sporadycznie podgrzybki złotawe, maślaki, opieńki. Po tych deszczach wydawało się, że będzie lepiej. Ze względu na niskie temperatury, grzyby występują jedynie w gęstym poszyciu i tam należy je szukać - trawy, mchy, paprocie. Wymaga to cierpliwości i spostrzegawczości, często dosłownie trzeba je wyłuskiwać z traw. W miejscach, gdzie jest goła ściółka, nie ma w ogóle grzybów. Wygląda na to, że nie jest to jeszcze szczyt sezonu (przynajmniej na podgrzybki), o czym świadczy obecność dużej liczby małych okazów.
mm — ok. 25 na godzinę
brak grzybów młodych to chyba koniec wysypu
mm — ok. 60 na godzinę
podgrzybek
mm — ok. 10 na godzinę
Ludzi więcej niż grzybów Niemal wszystko już wyzbierane a młodych brak (mam namyśli podgrzybki) Trzeba poczekać z tydzień na nowy wysyp Na zdjęciu są dwa słoje 4-litrowe z tegorocznymi suszonymi grzybami
mm — ok. 130 na godzinę
podgrzybki głónie
mm — ok. 20 na godzinę
wysyp ewidentnie się skończył w lesie bardzo mokro, za 5 h zebrałem ok. 1,5 kg podgrzybka różnej wielkości,
czekam na cieplejsze noce i podgrzybka jesiennego. Serdecznie pozdrawiam pseudo-grzybiarzy za pozostawione góry śmieci.
mm — ok. 150 na godzinę
Tą ilość grzybów/podgrzybka zebraliśmy w sile 4 osób od godz. 7.00 do 13.00, pomimo że pierwszy wysyp już się powoli kończy a w wielu miejscówkach mnóstwo pozostawionych ściętych ogonków po sobotnio/niedzielnych grzybiarzach. Dużo grzybów zostało w lesie z uwagi na lokatorów i pleśń! To mój trzeci wyjazd od. 10-19.09. 2013 r. Wynik imponujący osiem wiader 15 litrowych a wspólnie z przyjaciółmi mieliśmy ich 27!!! I myślę że to nie koniec!!!
mm — ok. 70 na godzinę
90% podgrzybka ale raczej rosnącego gromadnie w małych zagajniakach, sporo robaczywych zostawionych w lesie, poza tym kilka kozaków, maślaki i kilka prawdziwków w tym piękne okazy jak na zdj. :) pozdrowienia dla ekipy z ZICówki
mm — ok. 100 na godzinę
Głównie podgrzybki, często w paprociach i w trawie. Miejscami duże ilości. Głównie duże, i niemłode ale zazwyczaj zdrowe.
mm — ok. 150 na godzinę
Przede wszystkim podgrzybek nieliczne maślaki i kozaki i aż jeden całkiem ładny prawdziwek. W dwie osoby w ciągu 6 godzin 6 szt. 25 litrowych wiader. W mojej ocenie jest to koniec wysypu, brak grzyba młodego.
mm — ok. 100 na godzinę
las iglasty, miejscami mieszany. grzyby miejscami w kupkach po kilka kilkanaśce sztuk. poszycie zarośnięte trawami i paprociami. efekt - 3,5 koszy 10 litrowych w 4 godz :). brak młodych grzybów. w większości maślak i pogrzybek. kilka kozaków
mm — ok. 40 na godzinę
kończy się pierwszy wysyp. Czekamy na czarne łebki
mm — ok. 80 na godzinę
Czwartkowy wypad na grzybki okazal sie rowniez udany jak ostatnio tylko, ze tym razem z lekkim dreszczykiem :) Pierwsze 1,5 godziny byly wrecz cieniutkie, ale gdy weszlo sie glebiej lasu zaczynalo byc ciekawiej. Dokladnie jest tak jak to ktos wczesniej napisal, poprostu trzeba trafic miejscowke, a wiecej ich jest w głebi niz tam gdzie sciezki przedeptane. Znajdowalo sie glownie podgrzybki, pare maślaków, a w czasie powrotu do auta natrafilem na zagajniczek porosniety mlodziutkimi brzozkami, swierkami - piekne miejsce. Tam wlasnie trafil sie nawet piekny prawdziwek z kilkoma kozaczkami i tu UWAGA dzik!!, ktory na moj widok na szczescie dal dyla, a mnie przy okazji szybciutko nakierowal na droge powrotna :) Trzy osoby i efekt na zdjeciu :)
mm — ok. 12 na godzinę
Grzybów mało, trzeba się nachodzić żeby nazbierać im dalej w las tym mniej grzybów
mm — ok. 20 na godzinę
sami w lesie, grzyby przewaga starszych
mm — ok. 70 na godzinę
Początkowo słabo, ale po wejściu głębiej w las były same starsze, to koniec wysypu, ale i tak udało się zebrac sporo podgrzybków w wsród nich taki okaz :))
mm — ok. 60 na godzinę
Mnóstwo maślaków, rydzów, trochę podgrzybków, 1 duży prawdziwek i jeden mały. Nie byliśmy w stanie zebrać wszystkich grzybów na które natrafiliśmy. Ale i tak przywieźliśmy 5 dużych koszy. Dawno nie mieliśmy takiej frajdy zbierając, gorzej z czyszczeniem grzybów. Część rozdaliśmy znajomym i sąsiadom.
mm — ok. 30 na godzinę
Udany wypad, ale trzeba się nachodzić. 1 duży koszyk:podgrzybki, przewaga dużych, maślaki, rydze, 11 kań, 1,5 kg prawdziwków, Kozaki. Kozaki ogromne.. pozostały w lesie. Dużo spleśniałych podgrzybków. Aut mnóstwo, nawet 1 autobus, ale każdy coś tam miał uzbierane. Trzeba poczekać na młodzież grzybową z tydzień.
mm — ok. 30 na godzinę
Po południowy wypad w młody lasek, ludzi brak, grzybów cały kosz. Duże, piękne, zdrowe maślaki, 20 kań trochę podgrzybków.
mm — ok. 30 na godzinę
około 60 szt prawdziwków w niecałe 2 godziny (zwykłe i ceglastopore 50/50). 90% młodych sztuk - wszystkie zdrowe. Ludzi sporo
mm — ok. 40 na godzinę
podgrzybki głównie stare ale też dużo młodych... dużo chodzenia i dwa wiadra 10 l i kosz we dwójkę... połowa do wyrzucenia ale frajda z tego zbierania jest bezcenna...
mm — ok. 20 na godzinę
koniec wysypu
mm — ok. 15 na godzinę
Grzybów mało, w lesie mokro, grzybiarzy wielu ale wszyscy narzekają że nie ma grzybów. Jak się ociepli to będzie wysyp.
mm — ok. 5 na godzinę
malo nowych podgrzybków, kilka kapci z pierwszego wysypu cztery prawdziwki niewiem jakim fuksem klapa
mm — ok. 30 na godzinę
Grzybiarzy dużo a grzyby trzeba szukać ale warto same prawdziwki
mm — ok. 18 na godzinę
Las bukowy na Zamkowej Górze. Trzy godziny zbierania (szukania) i efekt 55 borowików. Wszystkie zebrane grzyby zdrowe i młode. Kilka ciepłych dni i będzie wysyp. Jako ciekawostkę podam, że spotkałem pięknego płaza Salamandrę plamistą.
mm — ok. 40 na godzinę
podgrzybki, Sitarze kozaki
mm — ok. 15 na godzinę
Kolejne grzybobranie w tych samych miejscach, las mieszany z przewagą sosny i świerka. W stosunku do poprzedniego grzybobrania znaczny spadek ilości grzybów. Niewiele młodych okazów, przewaga średnich i dużych. Głównie podgrzybki, kilka koźlarzy, jeden mały borowik. Olbrzymi wysyp maślaków sitarzy (nie uwzględniony w średniej ilości grzybów/1 godz.) których nie zbieram, miejscami po 20-30 osobników od całkiem małych po bardzo duże. W ciągu godziny można było spokojnie zebrać 15 litrowe wiadro. Ze szlachetnymi znacznie gorzej. Ewidentnie ochłodzenie w tym tygodniu spowodowało znaczne zmniejszenie pojawu. W lesie widać że rodacy dzielnie podtrzymują tradycję syfienia w lesie przy czym prym wiodą puszki po piwie i plastkiowe butelki po napojach.
mm — ok. 0 na godzinę
Las młody i stary. 3 godziny w lesie i nic.
mm — ok. 5 na godzinę
same podgrzybki, dużo chodzenia, brak nowego wysypu zrobiło się bardziej mokro w lesie co widać po niejadalnych grzybach tych jest wysyp, czekam na nowy wysyp
mm — ok. 25 na godzinę
Trochę podgrzybków ale brak młodych. Dużo młodych prawdziwków. Prawdopodobnie zaczyna się ich wysyp. Dwa duże wiadra w dwie osoby za 3 godziny
mm — ok. 15 na godzinę
Ok. 200 podgrzybków brunatnych w 7 h w 2 osoby. 3 Borowiki szlachetne, parę maślaków żółtych oraz koźlarzy babka.
mm — ok. 10 na godzinę
prawdziwki i podgrzybki
mm — ok. 50 na godzinę
podgrzybki - małe
mm — ok. 15 na godzinę
Las mieszany, wilgotny, pojedyncze młode podgrzybki, prawdziwki, kozaki. To chyba początek wysypu. Duża ilość muchomorów sromotnikowych i czerwonych oraz olszówek. Ciekawa wycieczka.
mm — ok. 50 na godzinę
Dużo wilgoci na ściółce, zbiory to ok. 20 podgrzybków, 15 prawdziuwków, 15 żółtych maślaków.
mm — ok. 50 na godzinę
Same podgrzybki, mało robaczywych. Przez 4 godziny pełne wiadro 20 litrowe.
mm — ok. 25 na godzinę
1 prawdziwek, sporo podgrzybków, parę szarych kozaków i 18 kozaków czerwonych
mm — ok. 20 na godzinę
Ładne podgrzybki, zdrowe (106) Kanie (3)
mm — ok. 30 na godzinę
wysypały się podgrzybki ale z mojego koszyka. Wspólnie z żoną nazbieraliśmy pełen duży kosz. Dużo grzybków jednak z sąsiadami. Bardzo mało grzybków młodych lecz wycieczka w las bardzo udana.
mm — ok. 50 na godzinę
2 osoby, 2 godziny około 6 kg podgrzybka pomieszanego z prawdziwkami i kozakami
mm — ok. 18 na godzinę
Las - mieszany bukowo-dębowo-sosnowy (samosiew). Borowiki występowały we wrzosie i krzewinkach czarnej jagody (w innych siedliskach nie szukałem). 2 h zbierania od 13.00 do 15.00 i w koszyku 36 borowików. Praktycznie grzybiarze już przerabiali swoje zbiory. Od 7 września mam na koncie już 255 sztuk borowika i ciągle mnie ciągnie do lasu, ale muszę poczekać do soboty. Załączyłem zdjęcie z dzisiejszego grzybobrania (borowikobrania). Pozdrawiam wszystkich grzybiarzy.
mm — ok. 0 na godzinę
słabo/były małe i duże ale auta :) SR, SWD, OP, SRC, WD- giełda samochodowa!!! 4 godzi po lesie sprawdzone miejscówki z tamtego sezona i nic, raptem 3-4 maślaki, wszystko wyzbierane, ludzi pełno do późnej pory obiadowej, nogi to mi do d.. y weszły od tych kilometrów... ale i tak zaś pojadę :) pozdrawiam
mm — ok. 50 na godzinę
Lasy liściaste. 3 osoby każda po 70 plus minus 15 grzybów. Mokro dużo grzybiarzy. W sumie to miałbyc spacer:-) Głównie kozaki różne formy tego prawdziwki.
mm — ok. 35 na godzinę
W lesie mokro, zlane rowy i bajorka, a także niestety moje prawdziwkowe miejsce. Na koniec weekendu las mocno przetrzebiony, ale swoje zdobyłem. Większość podgrzybki, poza tym po parę sztuk maślaków, rydzów i kozaków
mm — ok. 40 na godzinę
wypad po obiedzie na rekonesans. Już po grzybiarzach. W lesie około 1,5 godz. 52 bardzo ładne kozaki 18 podgrzybków i i 9 zdrowych prawdziwków
mm — ok. 125 na godzinę
las sosnowy. duzo jagodzin. przewaga podgrzybków