generalnie sucho i grzybów całymi połaciami nie ma ale jak się zrobi sporo km i ma odrobinę szczęścia to całkiem ładne grzybobranie może wyjść. Trzeba się niestety sporo nachodzić i w wiele miejsc zaglądać. W 2 osoby kilkanaście prawdziwków, 2 kozaki. reszta podgrzybki, ~200 grzybów, 90% zdrowych -> patrz fota.
Kilka ale jednak jak na sobotę to niedużo, samochodów stało na poboczach.