mm — ok. 1 na godzinę
w lesie sucho grzybow brak

mm — ok. 50 na godzinę
zbieralem grzybki w trzech powiatach tzn. wabrzeski, swiecki i tucholski krotki komentarz szalu nie ma ale tez i nie jest zle najgorzej okolice tucholi susza jak diaski pozostale powiaty tez sucho ale z grzybkow jestem zadowolony prawe, kowale i koźlaki nie licze maślaków bo te bralem wybiorczo, no coz bywalo lepiej ale mnie to satysfakcjonuje! pozdrawiam brac grzybiarska piotr

mm — ok. 0 na godzinę
nie ma kompletnie grzybów w okolicach torńskiego lasu piwnickiego

mm — ok. 100 na godzinę
godzina 12 w poludnie pol godziny w lesie moze 40 min bo rodzina czekala w aucie a ja z uwagi na jutrzejszy wyjazd do UK musialem pozegnac sie z laskiem i grzybkami! tak tez grzybki mnie mile pozegnaly kowal przy kowalu prawy przy prawym koźlak przy koźlaku cale rodzinki fakt 10% z lokatorami ale bylem w szoku bo sucho jak diaski i dwa dni temu tam buszowalem ale to widac tak mialo byc! pozdrawiam wszystkich grzybiarzy i do kolejnego wpisu ale juz z UK ps. postaram sie jesienia wpasc na weekend w moje miejscowki

mm — ok. 30 na godzinę
Dziś z rana mały rekonesans, w lesie strasznie sucho, ale mimo tego godzinny wypad zaowocował ok 30 grzybkami w większości koźlaki, drugie tyle niestety musiałem wyrzucić z powodu zaczerwienia. Gdyby tak trochę popadało to na pewno by się ruszyło... Ale nie ma co narzekać dzisiejszy zbiór na patelnie starczy:-)

mm — ok. 10 na godzinę
szału nie ma: koźlarze, prawdziwki, zajączki... w lesie sucho

mm — ok. 10 na godzinę
Kilka prawdziwków, Koźlarzy oraz podgrzybków

mm — ok. 10 na godzinę
W borach Tucholskich sucho, 40 podgrzybków w 4 godziny łażenia 3 szt zajączków i 2 prawusy. Trzeba czekać na upragnione deszcze bo będzie lipa z tegorocznego grzybobrania.

mm — ok. 80 na godzinę
180 prawdziwków i 100 czerwonych koźlaków. Sucho ale jednak rosną. Część czyli jakieś 30% prawdziwków robaczywa. Trochę deszczu i naprawdę byłoby pięknie!! Pozdrawiam wszystkich.

mm — ok. 100 na godzinę
Mnóstwo czarnych łebków różnej wielkości, trochę zajączków, 12 kolczaków, 3 prawdziwki ( 1 niestety robaczywy i musiał zostać w lesie), 1 koźlarz babka. To wszystko zebrałem w lesie sosnowym i na jego skraju

mm — ok. 80 na godzinę
6 prawdziwków, reszta podgrzybki :)

mm — ok. 20 na godzinę
w lesie sucho, aż dziw że znalazłem ok, 20 pięknych prawdziwków i parę koźlarków. Niestety większość robaczywa. Innych grzybów brak

mm — ok. 125 na godzinę
Wysyp czarnych łebków ( niektóre bardzo duże), trochę zajączków, 10 dużych kurek, 2 prawdziwki ( robaczywe), 1 koźlarz babka i jedna czubajka kania ( jeszcze nie rozwinięta, zdrowa). To wszystko zebrałem w lesie sosnowym i w młodych brzózkach.

mm — ok. 40 na godzinę
w lesie sucho. 6 borowików, 6 koźlarzy czerwonych, 20 koźlarzy grabowych, 33 podgrzybki, 4 maślaki, 3 miodówki, 1 zajączek - czyli do wyboru do koloru". Ups... zapomniałem o wiaderku kureczek.

mm — ok. 60 na godzinę
Nawet ładny zbiór jak na tę porę roku. Udało się znaleźć głównie podgrzybki oraz pojedyncze kurki, koźlarza, borowika i zajączka. UWAGA!!! Masa pajęczyn w lesie!!!

mm — ok. 10 na godzinę
Ściółka nadal bardzo sucha. Ze spaceru przyszło do domu kilkanaście zajączków i złotawych, dwa brunatne, trzy koźlarze, jeden prawdziwek. Kilka robaczywych zajączków i koźlarzy zostało w lesie. Wszystko znalezione praktycznie bez schodzenia z szerokich dróg.

mm — ok. 1 na godzinę
Godzina łażenia i tylko 1 podgrzybek, w lesie niestety sucho

mm — ok. 50 na godzinę
4 godzinki. niezle zbiory-koźlarze babka i czerwone oraz prawdziwki, bardzo sucho i duzo grzybow robaczywych/tych nie liczylem/

mm — ok. 33 na godzinę
50 podgrzybek złotawy 4 koźlaki czerwone 6 koźlarz babkowaty 2 borowik szlachetny 240 podgrzybek brunatny Udanych zbiorów :)

mm — ok. 12 na godzinę
podgrzybki i prawdziwki. Ogólnie sucho w lesie, nawet trujaków mało.

mm — ok. 65 na godzinę
trzy godzinny spacer po lesie i udało się zebrać 150 koźlarków, 30 krawców, 60 podgrzybków, 10 prawdziwków, troszkę maślaków i kurek. Pozdrawiam

mm — ok. 33 na godzinę
1 robaczywy prawdziwek, 2 koźlarze babki, 18 dużych czarnych łebków i 12 zajączków. To wszystko zebrane w lesie sosnowym.

mm — ok. 50 na godzinę
W lesie bardzo sucho, kończy się wysyp kozaków - czerwonych, babek i prawdziwków w brzozowych młodnikach. Przewaga okazów dorodnych, szczególnie w przypadku krawców - niektóre sztuki widać chyba z kosmosu. W lesie sosnowym sporadycznie czarne łebki, kilka podgrzybków złotych i garść kurek w młodnikach. Poza tym udało się znaleźć rarytas - dwie sowy. Kończą się grzyby, jeżeli nie popada, na wysyp podgrzybków i maślaków przyjdzie poczekać jakiś czas. Podsumowując: grzybobranie udane, bo ilość nie powala, ale przy tej wielkości owocników zebrała się łazienkowa miska + to, co widać na zdjęciu. Pozdrawiam i życzę udanych zbiorów.

mm — ok. 10 na godzinę
Grzybów jeszcze bardzo mało, 4 prawdziwki niestety z lokatorami zostały w lesie, kilka podgrzybków i 2 kurki. Słabo.

mm — ok. 50 na godzinę
podgrzybki "czarne łepki" zdrowe i śliczne.

mm — ok. 50 na godzinę
czerwone łepki

mm — ok. 30 na godzinę
długo długo nic a w jednym miesjscu cała masa małych brązowych łepkow podrzybki, kozaki jeden dzień deszczu i będzie wysyp

mm — ok. 50 na godzinę
Same podgrzybki w lesie sucho ale przyjemnie się zbierało

mm — ok. 0 na godzinę
Sucho praktycznie brak grzybów