Koniec sezonu bardzo udany. Wczoraj ok. 80 podgrzybków, 4 prawdziwki i 10 maślaków - dwie osoby w dwie godziny. Dzisiaj ta sama ekipa ok. 60 podgrzybków i 1 prawdziwek. Grzybki może nie najpiękniejsze zewnętrznie, ale w większości suche i bez lokatorów. W całym lesie udało nam się znaleźć tylko jedno takie miejsce, gdzie grzybki trafiły do wiaderka. W innych leśnych miejscach grzybki już stare i podgnite;- (