mm — ok. 100 na godzinę
Same borowiki 3 godzny ponad 300 sztuk
mm — ok. 80 na godzinę
Trzy godziny w lesie i mnóstwo młodych podgrzybków, jeden pieprznik jadalny, dwa borowiki szlachetne. W dzień chrzęści pod butami, ale w nocy jest bardzo wilgotno przy gruncie, więc rosną…🙂
mm — ok. 117 na godzinę
W ciągu godziny znalazłem w lesie 117 grzybów: 15 prawdziwków, 13 koźlarzy babka, 12 czubajek kań, 37 zajączków, 14 suchogrzybków złotoporych, 23 podgrzybków brunatnych i 3 maślaki żółte. Około 40% grzybów robaczywych lub spleśniałych, dużo jak na tą porę roku, wszystko zapewne przez zeszłotygodniowe opady. Grzybobranie uważam za udane.
mm — ok. 8 na godzinę
Maślak żółty, suchogrzybek złotopory. Las dębowo-sosnowy z domieszką modrzewia.
mm — ok. 45 na godzinę
Las duży mieszany. W lesie wilgotno. Grzybiarzy sporo. Grzyby w tutejszych lasach ostro wystartowały a szczególności podgrzybki. borowiki szlachetne większość zdrowych. koźlarze pomarańczowożółte zdrowe. koźlarze babki po kilka ale w jednym miejscu rosło kilkanaście starych, o dziwo zdrowe. podgrzybki brunatne po kilka lub kilkanaście większość zdrowych. podgrzybki zajączki pojedyńcze większość zdrowych. podgrzybki złotawe pojedyńcze robaczywe. maślaki żółte zdrowe. kurki pojedyńcze zdrowe. w lesie pełno gołąbków, muchomorów i innych grzybów. pozdrawiam wszystkich grzybiarzy.
szerzej:
Co za lasy, co za lasy!!! Niesamowita różnorodność siedlisk, Bory Tucholskie to bajka, raj dla grzybiarzy, gdyby tylko mieszkać bliżej... Niezapomniane piękne miejsca, wspaniale byłoby pobuszować tam jesienią
mm — ok. 30 na godzinę
Wieczorny wypad do lasu po bardzo upalnym dniu zaowocował koszem podgrzybków i kilkunastoma pieprznikami jadalnymi. Pomimo upału i suszy w dzień, a na skutek nocnej wilgoci, pojawiają się młode i zdrowe grzyby🙂
mm — ok. 20 na godzinę
Same borowiki 30 sztuk 1,5 godziny po pracy tedecia mocno spadkowa upal robi swoje
mm — ok. 0 na godzinę
Nie ma grzybow. Niejadalnych raptem kilka. Chodzilismy ponad 2 h szukalismy w lesie lisciastym, mieszanym. Nigdzie nic: (
mm — ok. 0 na godzinę
Grzybów brak. W lesie sucho i owszem można znaleźć grzyby, ale są one albo bardzo suche i stare, albo podgnite, a czasami nawet spleśniałe. Są to zarówno młode, jak i starsze egzemplarze. Myślę, że to efekt pogody: w nocy jest wilgoć, która pobudza wzrost, ale w ciągu dnia jest za sucho i za duży upał…. Na grzyby trzeba poczekać, za to można jeszcze nazbierać całkiem sporo jagód🙂