🙋czas wolny to o 18 w puszczu a burza za plecami ale jada na buszing za ceglasiami na jutrzejszy obiadzio, myślałem tyle deszcza było to coś wybuszuja no i łaża po to tym pięknym lesie ponad pół godziny i nić zero grzyba 😭i cza się było ewakułować bo ciemne chmury i grzmi i pitłem pod paśnik 😂bardzo lubię taki klimat, ja bez grzyba pod paśnikiem czułem się jak ostatni jeleń 😂🌲⛈️🌲i tak przeczekalem deszcz, sceneria leśna Bajka, a potem śmigłem nad jezioro Nakło Chechło do znajomych wędkarzy 💪🥳i jest piknie, Pozdrowionka 🙋👐🙋