mm — ok. 30 na godzinę
Dwa prawdziwki małe ok 30 kurek ok 30 czarnych kozaków ponad 100 grzybów mleczaj smaczny potocznie nazywany krówka.
szerzej:
Niezapomniane trakcje. Dodatkowa atrakcją węże zaskrońce padalce żmije ucisza bo nie było grzybiarzy
mm — ok. 50 na godzinę
Znalezione 34 prawdziwki wszystkie małe ok 5 cm lejkowiec dęty tzw kominek lub wronie uszy ok 200 czyli cztery duże kępy kurki ok 60 mleczaj smaczny tzw surojadka lub krówka ok 100 kozaki czarne chyba grabowe ok 100 wiekszosc mała i nóżka do wyrzucenia i oczywiście satysfakcja. Moja prognoza w sobotę w lesie będzie jak na Krakowskim Przedmieściu w Lublinie. Poza tym można różne przydatne rzeczy znaleźć w lesie na przykład nóż. Pozdrawiam wszystkich grzybiarzy i osoby czytające
mm — ok. 60 na godzinę
34 prawdziwki ponad 100 mleczaj smaczny, ok 100 kurek, 124 czarne kozaki, 3 gołąbki zielone 2 podgrzybki sitarze, lejkowiec dęty ok 100 (4 kępy)
mm — ok. 50 na godzinę
dziś nie byłem na grzybach, ale zajechałem do kolegi, są tam czarne bzy które miał wyciąć, ale poprosiłem by tego nie robił, i zostały, popatrzyłem i zobaczyłem duże ilości rozwiniętych dużych uch bzowych, wziołem największe, z pół kilograma, mniejsze zostawiam, taka niespodzianka w pochmurny dzień, lubię ucha bzowe, pozdrawiam forumowiczów
mm — ok. 2 na godzinę
Kozaki czerwone przy drodze zbiór z samochodu. Rano kurki w 15 min. Poszedłem na pewniaka do jajecznicy.😚
mm — ok. 45 na godzinę
Dziś szybki wypad na grzyby, głównie po "kurki". W czasie 1.5 godziny zostało zebranych 30 sztuk borowika oraz około 700 g "kurek" - patrząc na ilość myślę że jest około 150 sztuk pieprznika jadalnego. W przyszłym tygodniu liczę na więcej :)
mm — ok. 10 na godzinę
dziś las wilgotny, komary chmarami atakują, jadalnych mało, niecały kilogram, ale ciekawostki są, świecznik rozgałęziony, koralówka, grzybówka pomarańczowoblaszkowa, żyłkoblaszka wklęsłokapeluszowa, i nie wiem, tak że ok
mm — ok. 4 na godzinę
Dzisiaj tylko przejazdem wstąpiłam do lasu okolo 13.00 godz, więc praktycznie jak jedni juz kończą a inni za kilka godzin zaczynają. Zebrałam ok 20 młodych kurek, w lesie widziałam też gołąbki i niejadalne, ame widzialam osoby w lesie ktore wiecej nosily. Ogólnie było cienko, ale widziałam jest dużo ogłoszeń sprzedaży kurek z okolic Piszczaca, Slawatycz, Terespola. Mąż pojechal na polowanie w te rejony to zobaczymy :)
mm — ok. 60 na godzinę
30 prawdziwków z tego 28 małych i duże 112 czarnych kozaków 12 podgrzybków sitarzy ok 50 kurek ponad 100 mleczaja smacznego ok 200 lejkowca detego
mm — ok. 18 na godzinę
72 kurki z miejscówki 2x3 m. Dzisiaj bardziej dorodne, jakość i wilgotnosc grzyba też ok. Czas zbierania ok 15 min.
mm — ok. 35 na godzinę
Czy ja ostatnio pisałem o naszym najlepszym tegorocznym grzybobraniu? 😉 No to mała korekta. Lasy Janowskie. Piękne, mieszane, wielkie kompleksy, niezmierzone ludzką stopą. W nich nieprzeliczone maślaki ziarniste, gdyby je liczyć trzeba by podać grubo ponad 100/h. maślaków nie zbieraliśmy. Głowę zaprzątnęły nam:cudne borowiki szlachetne tych ponad 50, kozaki czerwone i pomarańczowożółte w podobnej ilości, kozaki grabowe i babki ok 20 szt. Dużo kurek. Kozaki rosły gromadami po 5-8 szt w jednym miejscu. Borowiki też trafiliśmy polankę z 7 szt. Piękny dzień. Cudne grzybobranie, zresztą zobaczcie w dopiskach