Zadzwonił kolega, na, spacer mu się zachciało. No to chodźmy! Trochę późno bo ok 15, i miał być wyłącznie spacer a nie grzyby. Ale nie wyszło 🙃 W godzinkę 3
kurki, cudowny młody
koźlarz,
gąski siwe, 2 młodziuteńkie
maślaki, kilka
podgrzybków, cukrówka, gołąbki. Zbierane do czapki bo mieliśmy tylko kubki z herbatką 😂 Ludzi tłum, prawie zmrok, ale las ładny to i grzyby się znalazły 🙃