Wciąż da się trafić na
podgrzybki: od takich wielkości paznokcia, po stare kapcie.
Mnóstwo
gąsek zielonek, głównie starych, ale młode też są.
Kilka ładnych młodych
maślaków, kilka
borowików sosnowych - te już czasy świetności mają za sobą😄
Dla tych parunastu ślicznych
podgrzybków, warto było przejechać się z Wrocławia;)
Średnich i starszych nie zbierałam.
Pozdrowienia :)