Wreszcie coś się ruszyło. Pojawiły się malutkie podgrzybki. Może nie jest to jakiś wysyp ale trochę można nazbierać. Występują po kilka sztuk na podłożu z mchem. Trochę trzeba się po lesie nachodzić. Przy okazji podgrzybków trafiły się 3 borowiki szlachetne. W lesie pojawiły się grzyby a co za tym idzie... tłumy ludzi... 😀