mm — ok. 0 na godzinę
zero grzybów, zero kołpaków, pojedyncze kurki! Tragedia, dawno tak bezgrzybowego roku nie pamietam to samo w okolicach Michalowa/ Zabludowa

mm — ok. 70 na godzinę
Nie dowierzam. okolice Wasilkowa las młody sosnowy, przypadkowy wypad do lasu na chwilkę i 70 maślaków, z czego około 20 robaczywych. Nic więcej nie rosło a i te w jednym miejscu

mm — ok. 0 na godzinę
Totalne zero. W lesie co prawda pojawił się zapach grzybni, jeśli chodzi o wilgotmość ściółki to jest w miarę wilgotna ale już ziemia pod nią powiedziałbym że bardzo słabo wilgotna. Myślę że mimo wszystko coś troszkę się ruszy gdyż znalazłem kilka niejadalnych grzybków a tydzień temu nawet niejadalnych nie było. Póki co tak beznadziejnego sezonu nie pamiętam.

mm — ok. 35 na godzinę
Po zerowym weekendzie, wybrałem się w nieznane dla siebie wcześniej lasy, w których z doniesień znajomych pojawiły się prawdziwki. I w końcu udało się! Wszystkie zebrane w promieniu 10-15 m, większość już kilkudniowa, praktycznie tylko kilka małych. Z racji godziny - dotarłem po godzinie 17 ( zachód słońca 18.20), chodziłem tylko 30-40 min. Większość (25) całkowicie zdrowa. Dziś powtórka, zobaczymy czy był to przypadek :)

mm — ok. 0 na godzinę
las pusty dopiero purchawki się pojawiają

mm — ok. 14 na godzinę
14 podgrzybków. W lesie pojawiają się różne niejadalne grzybki. Jeszcze jest nadzieja, że grzyby sie pojawią.

mm — ok. 30 na godzinę
Maślaki, młode. Wyrosły na nasłonecznionych piaszczystych zboczach starej żwirowni. To może i Rydz będzie później...

mm — ok. 5 na godzinę
W lesie nadal mokro. Pojawia się coraz więcej grzybów niejadalnych. podgrzybki nadal słabiutko, zaledwie 8 sztuk. Jedyna pociecha że wszystkie zdrowe. Trzeba jeszcze cierpliwie poczekać, może coś wreszcie ruszy. Grzyby tylko w starym sosnowym lesie. W młodych dąbkach pokazują się kurki.

mm — ok. 100 na godzinę
W połowie drogi pomiędzy Kołodnem a Zawadami. 1 h w lesie. Ok 100 podgrzybków. Wszystkie zdrowe, na grubych nóżkach. Zaczynają wyzierać kurki. Tak więc chyba się zaczyna. Oby nie było przymrozków.

mm — ok. 17 na godzinę
Las mieszany, dość zarośnięty (miejscami piasek i sosny, a tak to buk i brzoza). Bardzo mokro (zarówno ściółka jak i drzewa). Zebrane 16 maślaków (wszystkie na jednej polanie) i 1 kozak szary. Oprócz tego, 1 czubajka kania i 1 borowik, ale bardzo małe, więc zostały. Dużo małych purchawek i "klujących się" muchomorów. Wygląda na to, że las rusza.

mm — ok. 20 na godzinę
Pojawiają się podgrzybki, prawe dalej uparte - 0.

mm — ok. 30 na godzinę
Dziś z braku czasu szybka przebieżka po lasach za Żednią. Las sosnowo świerkowy z domieszką brzozy. W lesie nie jest już mokro, jest bardzo mokro. Najwyraźniej ruszyły podgrzybki, w jednym miejscu w promieniu 150 metrów 75 ślicznych podgrzybków. Wszystkie zdrowe, nawet te podrośnięte. I wisienka na torcie: pięć prawdziwków. Duże i o dziwo zdrowe. Jutro mam więcej czasu, oblecę wszystkie miejscówki.

mm — ok. 40 na godzinę
1,5 godzinki w lesie. Mlody samosiejek brzoza, osika i inne jak też na skraju młodego sośniaka. Kilometr za starą strzelnicą w kierunku na Karcze. Ładne zdrowe koźlarze, jeden rydzyk, maślaczki i gąska ziemista ale tylko miejscowo. W starym lesie obok nic oprócz różnych niejadków. Jest mokro.

mm — ok. 40 na godzinę
Szybki wypad w młodniak po 17 więc już bardzo szybko zaczęło się robić ciemno i są maślaki! Większość robaczywa już przerośnięta, ale młodzież zdrowa 😁 jutro sosik do babki ziemniaczanej będzie 😁 w weekend muszę poszukać jakiegoś miejsca na maślaczki 🍄

mm — ok. 100 na godzinę
potężny wysyp opieńki miodowej innych grzybów brak

mm — ok. 3 na godzinę
Bardzo słabo aczkolwiek coś jakby zaczyna się dziać. 2 h spędzone w lesie, efekt ? Ok 10 kurek i 1 robaczywy maślak.. Może coś ruszy w przyszłym tygodniu.

mm — ok. 40 na godzinę
około 40 podgrzybków plus jeden podgrzybek zajączek. W lesie mokro. podgrzybki piękne i zdrowe - 0 robali.

mm — ok. 30 na godzinę
godzinka spaceru po starym lesie w studziankach efekt 24 kanie 2 podbrzeźniaki i 4 kurki

mm — ok. 10 na godzinę
Wyjazd ok 8 rano na posesje. Poranek mglisty z przeblyskami sloneczka. Temp ok 5 st. Po drodze lasek obok miejscowosci Budy ( nad zbiornikiem Siemanowka) sciolka bardzo wilgotna a grzybki tak sobie: 12 kań i dwa podbrzeźniaki, troche surojadek no i 1 kurka. W laskach ok miejscowosci Jalowka kilkanascie mlodych maslaczkow Cos sie zaczyna ruszac ale niepokoi mnie brak slicznych muchomorkow. Za tydzien odwiedze i sprawdze miejscowki moze bedzie wysyp Pozdrowka

mm — ok. 4 na godzinę
Pojawiają się w koncu podgrzybki i borowiki podchodziłem 1.5 h za rydzami ale nic na tej miejscówce a kiedyś był tam wysyp, a zamiast tego znalazłem tam 4 borowiki dwa młode dwa starsze... Trzeba szukać na ładnej ściółce. Pozdrawiam mrocznych grzybiarzy

mm — ok. 0 na godzinę
1.5 godziny 40 kań pare kurek kilka podbrzeźniakow

mm — ok. 7 na godzinę
7/h. Szybki półgodzinny wypad przed zmrokiem do lasu w Karakulach, las obchodzony już za dnia przez ludzi toteż i zbiory słabe. 2 piękne duże i zdrowe koźlaki oraz 5 kani. Las bardzo mokry.

mm — ok. 60 na godzinę
Wysyp maślaków zwyczajnych i żółtych. Sporo kań i koźlarzy. Trafiły się 3 dorodne borowiki.

mm — ok. 70 na godzinę
Słoneczny dzień. Las sosnowo świerkowy. Mnóstwo niejadalnych, znalazłem kolonie malutkich podgrzybków. Ogólnie trafiłem w dobre miejsce. Oprócz pogrzybkow innych grzybów nie bylo. Ale w lesie bylo wprost cudownie.

mm — ok. 50 na godzinę
Oczywiście we dwójkę, koszyk maślaków i 3 kanie 🤗 Grzyby zbierane w dwóch miejscach, trzeba było znaleźć jakiś młodniak i się nachodzić. Większe maślaki robaczywe, i młodzież również potrafi mieć już robaczki.

mm — ok. 2 na godzinę
W lesie mokro. Przejście po znanych miejscach, w poprzednich latach bardzo urodzajnych dało 4 podgrzybki i około 16 l opieniek. Opienki na bardzo pojedynczych pniach, trzeba się mocno nachodzić i naszukać, młode, nie widać jednak żeby miało ich być więcej.

mm — ok. 8 na godzinę
Poranny wypad w stronę wschodniej granicy. Deszczowo. Lasy w okolicach Pieszczanik. 3 godziny, wynik: 15 prawdziwków wszystkie zdrowe, 4 koźlaki, 1 podgrzybek, 2 maślaki, 1 czerwonogłówiec, 2 kurki

mm — ok. 10 na godzinę
11 borowików 30 podgrzybków 40 maślakow2 2 kurki i sporo opieńków. 6 borowików w jednym miejscu obok siebie.

mm — ok. 10 na godzinę
Wyjazd przed obiadkiem do lasu na 1 godz spacerek W mlodniaku sosnowo- brzozowym wysyp tak jak przepowiadala Nika muchomorow czerwonych i narazie zadnych innych grzybkow. Wlesie sosnowym kilkanascie grubych podgrzybków i pierwszy raz kilkanascie szt gąsówki fioletowawa Sosik do obiadku super czekam na prawe Pozdrowka

mm — ok. 30 na godzinę
Szału nie ma maślaków mnóstwo trochę koźlarka a prawdziwa też można znaleźć

mm — ok. 20 na godzinę
W młodniakach świerkowych pokazują się prawdziwki. W starym lesie dużo opieniek i maślaków. podgrzybków w naszych miejscówkach jeszcze mało. Za kilka dni powinny ruszyć wszystkie grzyby.

mm — ok. 0 na godzinę
kompletny brak, nawet tzw psiaków nie widać

mm — ok. 30 na godzinę
Kanie górą. Jest wysyp i to bardzo duży. W ciągu 2 h napełniliśmy dwa kosze i dwa wiadra. Drugie tyle zostało. Podbrzeźniaki 35 szt. malutkie jednak trzonki już są robaczywe. ( Robale chroniły się chyba przed deszczem, który już drugi dzień pada). 9 prawdziwków średniej urody, zdrowych znalezione tylko w brzezinach z wysoką trawą. Dębiny jeszcze śpią. Pojawiły się muchomory czerwone, sporo jest "trujaczków".

mm — ok. 6 na godzinę
Las mieszany z przewagą sosny, same maślaki i jeden borowik. Tych nie jadalnych też nie widać.

mm — ok. 30 na godzinę
Z 30 maślaków w trawach przy drodze w lesie. 2 kurki. 4 podgrzybki. W samym lesie dużo malych trujakow. Las mieszany