3 osoby ( dwójka dzieci z tatą) Jakieś 400 sztuk. W zasadzie same podgrybki. Niby sucho a wysyp. Ludzi jak na dworcu kolejowym, ale każdy wychodził szczęśliwy. podgrzybki rosną jak to one grupami po naście sztuk. Głównie w mchu. Trochę mi brak prawdziwych (aczkolwiek u niektórych widziałem ). Pozdrawiam i Darz bór (-: