mm — ok. 50 na godzinę
Piękne prawdziwki
mm — ok. 50 na godzinę
Ponad 50 borowików szlachetnych młodych i zdrowych, 100 sztuk małych podgrzybków brunatnych, garstka kurek na jajecznicę. W lesie zostawiłem młode borowiki ceglastopore dla innych. Cześć borowików świeżych poleciała do Anglii.
mm — ok. 200 na godzinę
rydze, prawdziwki oraz kanie - pojawiają się opieńki
szerzej:
wysyp rydzyka (nie mylić z ojcem dyrektorem) - 565 szt. (zbierałem tylko małe - nie większe niż 5-cio złotówki), 37 prawdziwków w tym jeden o średnicy kapelusza 22,3 cm (bez lokatorów), 4 kanie w tym jedna gigant, opieniek nie zbierałem - jutro powtórka - dasz bór
mm — ok. 30 na godzinę
Przez cztery godziny spacerowałem z kolegą po różnych zadrzewieniach. Ponad 100 małych raczej kań (nierozwinięte u większości okazów "parasole") oraz mały koszyk różnych maślaków. Niestety na szlachetne grzyby nie trafiliśmy - także chyba inni zbieracze.
szerzej:
Sucho, rano przygruntowy przymrozek (marzły dłonie). Na dobre zbiory już raczej szansy nie ma? Grzyby rosły jedynie na polanach i skraju lasów iglastych.
mm — ok. 200 na godzinę
powtórka wczorajszego dnia - zbierałem tylko rydze wielkości 2 i 5 złotówek oraz nowe prawdziwki
mm — ok. 30 na godzinę
Ceglasto pury, podgrzybki, maślaki i prawdziwki
Dużo cegalstopurych, podgrzybków i prawdziwków i nawet 1 maślak duzy
mm — ok. 15 na godzinę
Las sosnowy, w lesie cisza, zero ludzi pogoda wręcz wakacyjna. Idę w swoją miejscówkę z niedzieli i mnie znów nie zawodzi, 12 prawdziwków małe i nawet duże okazy ( łączna ich waga 1,5 kg) nogi robaczywe niestety. podgrzybków jak na lekarstwo jedynie 8 sztuk, sporo maślaków, ale ich nie brałem. Dziś w zasadzie chciałem popstrykać fotki niż zbierać grzyby, ale jedno i drugie się udało przy fantastycznej pogodzie i suchoty w lasach.
mm — ok. 25 na godzinę
Odwiedziłem różne zadrzewienia: grzyby rosły jedynie na polankach i obrzeżach młodników. Ponad pięćdziesiąt zdrowych kań - niestety małe okazy ze złożonymi "parasolami"; jeden czerwony prawie półkilowy kozak i po kilkanaście maślaków brunatnych i brązowych podgrzybków.
szerzej:
Grzybów praktycznie brak - zbieraczy też. Trzeba na nie cierpliwie polować.... Niby grzyby, kanie, pojawiają się w zupełnie niespodziewanych miejscach: kilkanaście sztuk pojawiło się na niedawno zaoranym polu - rano jeszcze ich nie było.
mm — ok. 30 na godzinę
Prawdziwki podgrzybki kozaki czerwone
Sprawdziłem swoje stare miejscówki i się nie zawiodłem się. Prawdziwki duże i nie robaczywe kozaki czerwone oraz podgrzybki. Piękna pogoda ale w lesie sucho. Potrzeba deszczu i myślę że jeszcze sypnie.
mm — ok. 50 na godzinę
Wysyp podgrzybka złotoporego 102 szt. domieszka do podgrzybków brunatnych 55 szt. oraz 5 borowików szlachetnych i 2 borowiki ceglastopore. Las mieszany. Grzybki rosną tylko w mchach.
mm — ok. 50 na godzinę
Wysyp rydza, mniejsze i całkiem duże tzw. "patelniaki". Spordycznie trafiają się ładne prawdziwki.
mm — ok. 50 na godzinę
Prawdziwki 20 duże kozaki czerwone 15 piękne podgrzybki brunatne 100 sporadycznie kanie
szerzej:
Dużo grzybów ale trzeba się nachodzić pojedyncze zdrowe prawdziwki na obrzeżach kozaki czerwone podgrzybki różne młode i stare stadami
mm — ok. 11 na godzinę
Sucho, sucho i jeszcze raz sucho
mm — ok. 20 na godzinę
Las mieszany. W lesie bardzo sucho. Grzyby w opuszczonej żwirowni, zagrowbienie w terenie a tam było wilgotno w ściółce.
mm — ok. 70 na godzinę
Las mieszany, kilka prawdziwków, dwa ceglaste i dużo podgrzybków