mm — ok. 30 na godzinę
Las mieszany Opienka i okoli 50 zdrowych kań.

mm — ok. 30 na godzinę
Ok 250 podgrzybki 5 królewskich trochę kurek i maślaków las mieszany

mm — ok. 40 na godzinę
Cd. środa jeszcze ok 6 kg. maślaków i 2 kg kurek. Las mieszany.

szerzej:
Piękna pogoda gdzie promyk słoneczka tam grzybek stał. ARIADNO przy cmentarzu w Górczynie po lewej kierunek Białogóra

mm — ok. 10 na godzinę
Las liściasty, grabowo-bukowy - jeden koźlak czerwony i kilkanaście czubajek gwiaździstych. Jeden wielki, robaczywy maślak w sosnowym młodniku. Ciągle jest za sucho...

mm — ok. 100 na godzinę
271 borowików wysmukłych, 37 kozaków - 3 godziny w lesie

mm — ok. 35 na godzinę
Głównie borowik sosnowy ale również kozaki podgrzybki i dwa prawdziwki szlachetne

mm — ok. 120 na godzinę
Tylko maślaki przy rowach i pojedyncze kozaki

mm — ok. 30 na godzinę
około 200 = 44 prawdziwki 17 kozaków 43 rydze 112 podgrzybki [dużo robaczywych ] las mieszany jak nie popada to koniec nie ma już małych ogólnie bardzo słabo.

mm — ok. 20 na godzinę
Grzyby stare, głównie koźlarze, maślanki młode. Kurek kilka sztuk. podgrzybki i borowików brak. Las mieszany, grab, sosna, modrzew, brzozy

mm — ok. 15 na godzinę
26 prawdziwków i 12 ceglaków. Las bukowy.

szerzej:
Prawdziwki młode w większości, ale sporo robaczywych. Pogoda zachęca do wyjścia do lasu, toteż tłok się zrobił w lesie więc skróciłem grzybobranie. Niemniej tak jak liczyłem, było warto.

mm — ok. 50 na godzinę
Las sosnowy przewaga podgrzybki kilka miodowej maślaków i borowików.

szerzej:
Super pogoda miły spacerek około 3 godzin. Udane grzybobranie.

mm — ok. 10 na godzinę
Zebrano jedynie pół kobiałki zielonek. Poza tym zero innych grzybów jadalnych w lesie. Las iglasty z piaszczystym podłożem.

mm — ok. 35 na godzinę
Wybierając się do lasu byłem przekonany, że niewiele znajdę - przecież jest słonecznie i sucho. Brak osób sprzedających grzyby po drodze, utwierdzał mnie w tym przekonaniu. Jednak rzeczywistość okazała się zupełnie inna...

szerzej:
Powtarzające się przez wiele dni nocna mgła i poranna rosa w połączeniu z wysoką temperaturą doprowadziły do małego wysypu na skrajach lasu i polanach leśnych. Miejscami grzybów było naprawdę sporo - mam tu na myśli przede wszystkim tzw. czarne łebki. Przemieszczając się tempem spacerowym (a nie sportowym) w ciągu 4 godzin do koszyka trafiły 83 podgrzybki brunatne, 2 podgrzybki oprószone, 1 podgrzybek zajączek, 5 prawdziwków, 3 koźlarze babki, 5 koźlarzy topolowych i 41 maślaków zwyczajnych - w sumie 140 grzybów. Wygląda na to, że w najbliższych dniach ściółka będzie jeszcze bogatsza.;)