Las jodłowo-bukowy, jodłowy, 64
prawdziwki, 16
ceglaków, 9
maślaków zółtych, 2
podgrzybki złotawe, 30 dag
kurek i 15 dag
kolczaków...
Dzisiaj krótko, bo pora późna - GÓRY GÓRĄ!!! Dobranoc... Żartowałem, aż tak krótko to nie będzie;-)). Wypad z kolegą na miejscówkę którą mi pokazał kilka lat temu, ale dzisiaj chodziliśmy po "moich tajnych miejscach";-), a że jestem gościnny, kolega miał jeszcze więcej
prawdziwków;-), za to
kurki i
kolczaki wszystkie moje:- D. Widać było "ślady walki" z przed 2-3 dni, ale po za tym chyba nikt więcej nie chodził po tym lesie, bo grzybki rosły w widocznych miejscach i przy dróżkach. Sporo dużych prawdzików zostawiliśmy w lesie, za to bardzo mało, jak na tę miejscówkę,
ceglaków. Ceglaczki tylko młode, starszych widziałem może 2 lub 3 sztuki. Po ostatnich opadach dosyć wilgotno, a zapowiadają kolejne opady, więc już zaczłąem wyparzać słoiki:-)) i dzisiaj wreszcie zabrałem koszyk, bo mnie ostatnio "obiwiadro" w plecaku mocno uwierało;-P