Witam Bractwo Leśne Z lasów Pomorza Zachodniego wieje coraz większym optymizmem. Pojawiły się nareszcie boletusy w ilości co prawda niezbyt imponującej ale to przecież dopiero początek wysypu. Niestety mamy bardzo dużą konkurencję co do grzybów. Mam tutaj na myśli ślimaczki i inne robale, które nieźle pałaszują grzyby. Cholera rośnie tyle
muchomorów,
olszówek i innych egzemplarzy nam nieprzydatnych to muszą zarazy jedne konsumować prawdziwe i
podgrzybki. Jest coraz więcej
kozaków zarówno czerwonych jak i brązowych. Niestety trafiają się robaczywe nawet
kozaki czerwone. Ponadto niejako z kronikarskiego obowiązku piszę o trwającym cały czas wysypie
kurek.
Serdeczne pozdrowienia dla Admina i Leśnego Bractwa