Kurka została niewątpliwie królową tegorocznego sezonu letniego. Szturmem wzięła we władanie nawet te lasy, w których wcześniej jej nie było lub występowała w śladowych ilościach. Wystarczy poczytać doniesienia grzybomaniaków :) Ale lato się pomału kończy (wyjątkowo zimne i mokre na Pomorzu) i pora, aby przekazała władzę królowi polskich lasów. Borowiku budź się! Do boju! Powitamy cię radośnie. Nie ograniczaj się tylko do Dolnośląskiego i Pomorza!
Kiepsko z prawdziwkami w Zachodniopomorskiem. Znajomi grzybiarze przynoszą tylko po kilka sztuk. Ja wróciłam z lasu z 5
podgrzybkami brunatnymi, 7
podgrzybkami zajączkami i ok. 3 litrami
kurek. Piękne lasy podgrzybkowe na razie goszczą głownie
kurki, gołąbki i tęgoskóry. Pozdrawiam Grzyboświrków :)