To było trzecie w tym tygodniu podejście w częstochowskich lasach - i tym razem całkiem udane. Jestem zadowolony bo znalazłem prawie wszystkie grzyby które zbieram czyli prawdziwka, podgrzybki, kurki, kanie, piaskowce, kozaki czerwone i pomarańczowoczerwone. Z tych ostatnich jestem najbardziej zadowolony bo je lubię a znajduje ich tylko kilka sztuk rocznie - po prostu taki las. Na zdjęciu jeden z nich.
Las mieszany z przewagą sosny.