mm — ok. 10 na godzinę
5 prawdziwków, 5 podgrzybków i trochę podgrzybków zajączków
mm — ok. 40 na godzinę
Ogólnie wysyp młodych podgrzybków, ale 80% z nich pokryte warstwą skaczących niebieskich, małych robaczków. Ilość na godzinę to 40 zdrowych grzybów (nie liczę tych które nie nadawały się do zebrania)
mm — ok. 100 na godzinę
Dzisiaj typowe kurkobranie... ponadto trochę borowików szlachetnych oraz koźlarzy pomarańczowych i babek... Deszcz potrzebny...
mm — ok. 80 na godzinę
przejazdzka na rowerku po pracy, oczywiscie lensymi sciezkami i grzybki rosnace wzdluz nich; 8 dorodnych sowek kilka zajączkow a reszta to mlode podgrzybi, po weekendzie to niezle
mm — ok. 50 na godzinę
podgrzybki zbierane w Brzeźnie
mm — ok. 50 na godzinę
podgrzybki, las mieszany
mm — ok. 50 na godzinę
1,5 h - od 17:00-18:30 150-200 sztuk czarnych.
75% młode! 75% zdrowe!
czyli wysyp dalej idzie... ciepłe, wilgotne noce dają odpowiednie warunki.. oby tak dalej!!!
mm — ok. 20 na godzinę
Kilkadziesiąt wzorcowych podgrzybków (dużych) i dwie młode sówki. Widać, że grzyby w lesie są - i pewnie miałabym więcej, gdyby nie wszechobecne, wiszące niespodzianki między drzewami. Odważniejsi spokojnie zebraliby ok. 70/godz (podgrzybków) i kto wie czy nie trochę sówek. Kurek nie uraczyłam, ani jednej. :)
mm — ok. 45 na godzinę
W lesie bardzo mokro wysyp czarnego łebka wraz z żonąkosz i wiadro. Prawdziwki robacywe ale 5 udało czystych czarne łepki zaczynają pleśnieć garść kurek 5 koźlarzy i 10 zajączków mało maślaków Pozdrowienia dla braći grzybiarskiej
mm — ok. 100 na godzinę
Bardzo dużo grzybów nawet nie liczyłam. Dużo czarnołepków, kilka kozaków wszystkie grzybki średniej wielkości brakuje małych, czekam na następny wysyp. Załaczona fotografia to zbiór 2 osób w 2,5 h
mm — ok. 170 na godzinę
Las mieszany, same prawe, wszystkie zdrowe.
mm — ok. 20 na godzinę
Las mieszany mech same czarne łebki. Sporo z lokatorami. Po opadach deszczu nastawiłem się na więcej ale trudno.
mm — ok. 20 na godzinę
Las iglasty. Połowa robaczków. podgrzybek brunatny.
mm — ok. 100 na godzinę
Wysyp konkretny. Praktycznie 2 godz zbierania i dwa wiaderka podgrzybków moje;) dodatkowo sporo jagód można nazbierac
mm — ok. 40 na godzinę
80 szt. 2 godziny. las sosnowy niski
mm — ok. 20 na godzinę
podgrzybek las niski rejon stacji nadawczej radia w Solcu Kujawskim
mm — ok. 10 na godzinę
W lesie wysyp... grzybiarzy, każdy ledwo pół wiaderka, oddalenie się i wyruszenie na nieuczęszczane stanowiska nie przyniosło rezultatu, grzyby głównie duże, rozwinięte i robaczywe...
mm — ok. 40 na godzinę
podgrzybki, zajączki, prawdziwki kilka maślaków część z lokatorami. dwu-godzinny spacer i pełne wiaderko.
mm — ok. 40 na godzinę
ZNOW rowerek po pracy. 5 sow reszta to podgrzybki, grzybow jakby mniej a grzybiarzy wiecej
mm — ok. 10 na godzinę
W lesie słabo, duzo osób mało grzybów. Czasem po godzinie spaceru bez grzybów, pojawiała się polana na której można było trochę przyciąć. 1/3 robaczywych. Raczej starsze, kilka młodych
mm — ok. 5 na godzinę
Las sosnowy i młodnik brzozowy. Dzisiaj słabiutko grzybów chyba koniec. 2 prawuski 1 kozak reszta czarne łebki same duże.
mm — ok. 40 na godzinę
Miejscami nie ma żadnych grzybów, miejscami jest ich zatrzęsienie, ale 3/4 robaczywe lub spleśniałe. Mimo wszystko da się znaleźć mniej więcej 40 zdrowych sztuk na godzinę. W niżej położonych miejscach, w miejscach z dużą domieszką krzewów i drzew liściastych i w średnim lesie z dużym mchem i trawą da się coś znaleźć. Tylko trochę przykro jak się trafia w zagajnik gdzie przy każdym drzewku rośnie czarny, a tylko jeden na dziesięć nadaje się do zabrania.
mm — ok. 40 na godzinę
W lesie sucho... Koniec letniego pojawu... Głównie podgrzybki brunatne, trochę borowików szlachetnych i sosnowych...
mm — ok. 80 na godzinę
w, lesie sucho ale grzybki rosna, sporo mlodych, ale trzeba sie nachodzic; czasem 30-40 min nic a potem "plantacje". same podgrzybki. jutro planuje Jarki, Rojewo
mm — ok. 100 na godzinę
Grzyby nadal rosną!!!
mm — ok. 100 na godzinę
las sosnowo swierkowy, a pod swierkami podgrzybki, przewaga tarszych ale byly i mlode, mnostwo splesnialych. 1 szmaciak tez sie trafil, teren z duzymi wniesieniami. niespodziewalem sie ze bedzie tak dobrze...
mm — ok. 30 na godzinę
Głównie duże, stare podgrzybki. Młodych grzybkò w bardzo malo.
mm — ok. 10 na godzinę
Susza w lesie i zostały tylko stare kapcie. Z których 3/4 jest robaczywych. Potrzebny znowu deszcz i to kilka dni deszczu.
mm — ok. 10 na godzinę
Ilości śladowe i robaczywe kilka sztuk
mm — ok. 30 na godzinę
W lesie bardzo sucho. Ściółka prawie skrzypi. Jak na Bory Tucholskie - słabiutko. Grzyby podeschnięte, mało grzybowej młodzieży. Głównie podgrzybki, trochę koźlarzy, kilka kurek. Aż żal patrzeć na las wołający o wodę. Grzyby o dziwo bez robaków, najbardziej robaczywe były kozaki - zachęcam do zaglądania w brzozowe zagajniki. Uzbierałyśmy z dwiema córkami połowę sporego koszyka, lecz też trochę się nachodziłyśmy. Malutka łatwo wyszukiwała podgrzybkowe dzieci, może dlatego, że z wysokości 110 cm naz ziemią łatwiej je dostrzec niż dorosłemu człowiekowi:-)
czekamy na deszcz, ale prognozy niezbyt zachęcające.