mm — ok. 50 na godzinę
wysyp grzybów

mm — ok. 20 na godzinę
Przez ok 2 godz. zebrałem ok 50 sztuk podgrzybków, grzyby duże małych brak.

mm — ok. 100 na godzinę
Głównie w lasach sosnowych, kilkunastoletnich młodniakach, rosnące grupowo podgrzybki (czarne łepki), średniego rozmiaru. W zagajnikach dębowych zdarza się znaleźć po kilkanaście prawdziwków.

mm — ok. 25 na godzinę
Las sosnowy, około 60 letni i starszy, krzaki nieliczne, dość świetlisty, ściółka przeważnie trawiasta lub goła, niedawno po przecince - ponad 25 podgrzybków - połowa robaczywa, sztuki już dojrzałe lub średnio, mokro, komary cięły niemiłosiernie, kilka zajączków (połowa robaczywa), trafiały się też niezbierane: goryczak żółciak - ogólnie szybki 1-godzinny rekonesans czy są grzyby w okolicy

mm — ok. 80 na godzinę
Wysyp grzybów, dawno nie widziałem takiej ilości. Gdzie nie spojrzeć były grzyby. W 3 osoby 4 godziny zbierania. 60 kg grzybów.

mm — ok. 100 na godzinę
Okolice Rzgowa, 4 godziny. Niespodziewaliśmy się, że aż takiej ilości grzybów. Oby padało, a będzie jeszcze lepiej.

mm — ok. 100 na godzinę
Wreszcie!!!! Cos malo ludzi raporty wysyla ale w lesie i ludzi i grzybow pelno 😉

mm — ok. 8 na godzinę
podgrzybki

mm — ok. 55 na godzinę
Wciąż ten sam las: sosna z buczyną i brzozą. Pierwszy raz w tym roku zalążki koszenia, a nie zbierania grzybów. Same podgrzybki brunatne, duże i małe, zdrowe. Poza tym kilka gołąbków i śliczny zajączek. Trzeba jednak dobrze trafić z miejscem, bo grzyby rosną tylko w niektórych partiach lasu.

mm — ok. 50 na godzinę
Niepozorny Las A grzybów pelno po 8 w jednym miejscu

mm — ok. 120 na godzinę
Zdecydowana ilość podgrzybka.

mm — ok. 40 na godzinę
same duze podgrzybki

mm — ok. 150 na godzinę
Las mieszany, same podgrzybki

mm — ok. 30 na godzinę
30 sztuk dużych starych podgrzybków, a reszta robaczywych, młodych grzybów brak. Kilka kurek. Wysyp się skończył... niestety

mm — ok. 10 na godzinę
grzybów mało, stare kapcie z których trudno coś wybrać, duże zarobaczywienie- Jaszkowo, w tym samym dniu Zbrudzewo gm. Śrem grzyby ładniejsze- 7 grzybków/2 h, tylko podgrzybki, w lasach sucho

mm — ok. 50 na godzinę
Las mieszany

mm — ok. 2 na godzinę
1,33333 grzyba na godzine w 3 godziny w 2 osoby 8 grzybów + jeden papierzak:D - ogólnie tragedia

mm — ok. 30 na godzinę
lasy koło Radomic

mm — ok. 40 na godzinę
podgrzybki, iglaste lasy i mieszane, sporo dużych grzybów najczęściej rosnące w jagodach, klasy 1 tzn tych malutkich prawie wcale

mm — ok. 0 na godzinę
W lesie wilgotno, ale grzybów nie ma.

mm — ok. 8 na godzinę
Witam, 6 km zrobiłem i z 30 podgrzybków, bardzo dużo z lokatorami i same stare, młodych brak. Deszcz potrzebny to może coś będzie. Pozdrowienia dla GRZYBIARZY.

mm — ok. 0 na godzinę
Ciągle sucho. Absolutne bezgrzybie. Nie ma nic, nawet "chwastu grzybowego", czyli wszystkich tych popularnych "psiaków", o muchomorach nawet nie wspominając. Jakaś grzybowa czarna dziura. Tragedia.

mm — ok. 30 na godzinę
W lesie sucho. Kończy się ten wysyp Tylko średnie i duże podgrzybki w miare zdrowe Las sosnowy

mm — ok. 60 na godzinę
W lesie dużo ludzi i dużo grzybów, sezon rozpoczęty!

mm — ok. 5 na godzinę
tylko 5 podgrzybków, gdy w ubiegłym tygodniu było 50 szt/h

mm — ok. 40 na godzinę
tylko podgrzybki i to starsze, młodych owocników sporadycznie

mm — ok. 50 na godzinę
W lesie sucho, rano duże mgły stad grzybki się pojawiły. Miejscami po 10 sztuk w kupie. Wszystko to czarne łepki. Dość duże okazy, widać ze maja około 4 do 5 dni. Czas zbierania 2 godziny wynik wiadro 10 i 15 litrów pelne w 2 osoby

mm — ok. 100 na godzinę
W ciągu 2 godzin udało się zebrać ok 10 kg podgrzybków. Co dziwne na dwóch miejscówkach nie znaleźliśmy nic natomiast na trzeciej ok 200 w większości już wyrośniętych ale zdrowych. Mało grzybów młodych, niedużych. Podłoże bardzo suche.

mm — ok. 15 na godzinę
Las między Mosiną a Żabinkiem głównie sosnowy. Podłoże mokre ale mimo tego tylko stare podgrzybki. Dużo grzybów robaczywych i zepsutych została na miejscu. Na wysyp świeżych trzeba czekać.

mm — ok. 85 na godzinę
las iglasty podgrzybek

mm — ok. 3 na godzinę
W różnorodnych lasach wokół Porażyna między Opalenicą a Nowym Tomyślem dość wilgotno, ale grzybów tyle co kot napłakał. Po 3 godzinach - raptem kilka podgrzybków i sitaków plus niewielka kania na okrasę; drugie tyle zostało w lesie bo robaczywe. Zdjęcia nie dodaję bo tak mizerne "zbiory" to wstyd fotografować;-) Na szczęście to dopiero początek sezonu więc nie tracę ducha, tym bardziej że spacer po lesie to przyjemność niezależnie od wielkości łupów.

mm — ok. 62 na godzinę
W troszkę ponad 2 godziny zebrałem 124 grzyby - małe i duże osobniki- podgrzybki brunatne, zajączki, 1 kurka, 2 maślaki.

mm — ok. 50 na godzinę
Darz Bór! Pierwsza wizyta w tym roku w lesie nie wypadła źle. Zważywszy na ubiegły kiepski rok to wręcz rewelacyjnie. 50 sztuk na godzinę większość to podgrzybki ale zdarzyły się też kozaki i prawdziwki aczkolwiek 90% grzybów raczej dużych. Małe zdarzały się sporadycznie. W lesie susza niemiłosierna a to oznacza koniec wysypu bo na tym terenie prognozują przez najbliższy tydzień 30 to stopniowe upały. Potrzeba większych opadów deszczu ale trzeba mieć nadzieję bo to przecież początek sezonu i to dosyć wczesnego. Pozdrowienia dla wszystkich grzybiarzy.

mm — ok. 1 na godzinę
Sucho w lesie. Dobra godzina i tylko jeden zajączek:-)

mm — ok. 100 na godzinę
zależy od miejsca. czasami idziesz, idziesz i nic a nagle miejscowka gdzie grzybów pełen kosz. w srode 24.08 w trzy osoby w 4-5 h zebranych 85 kg

mm — ok. 160 na godzinę
Glownie podgrzybki, ale brak mlodych grzybow, w brzozach zatrzesienie kozaków, ale do zabrania mniej niz 10% - reszta z lokatorami

mm — ok. 6 na godzinę
generalnie bardzo mało wystąpień grzybów, sucho w lesie, znaleznione okazy to "czarne łebki" o średnicy kapelusza od 3 do 7 cm. no niezłe Kanie duże o średnicy kapelusza od 12 do 28 cm (8 sztuk)

mm — ok. 45 na godzinę
Moim zdaniem końcówka obecnego wysypu. Ludzie przybyli tłumnie do lasu (dotąd pustego), ale - moim zdaniem - o 3 dni za późno. Kolejne grzyby powinny być po deszczu.

mm — ok. 15 na godzinę
W lesie sucho, ludzi sporo, a grzybki się pochowały;)

mm — ok. 4 na godzinę
praktycznie brak grzybów. pojedyncze stare podgrzybki.

mm — ok. 30 na godzinę
las iglasty, podgrzybki - duże, trochę robaczywych

mm — ok. 50 na godzinę
Widać, że jest już znacznie mniej grzybów - zgadzam się, że to końcówka wysypu. podgrzybki brzydkie, robaczywe, bardzo mało młodych. Na szczęście cała jesień przed nami... :)

mm — ok. 1 na godzinę
susza

mm — ok. 50 na godzinę
Puszcza Notecka, piękne lasy, dużo starych grzybów ale równie dużo młodych i zdrowych. Same podgrzybki.

mm — ok. 15 na godzinę
las sosnowy

mm — ok. 3 na godzinę
Nędza kompletna. W samym Porażynie więcej kości i jagód niż niż grzybów. W Przysieczynie kilka podgrzybków i 6 kani.

mm — ok. 50 na godzinę
Sucho i przebrane. Mało młodych grzybków. Potrzeba deszczu.

mm — ok. 1 na godzinę
1 stary kapeć podgrzybek, brak świeżych grzybków:/

mm — ok. 15 na godzinę
postanowiłam z ekipą pojechać na rekonesans. Zjechałyśmy okolice Wągrowca, Budzynia, Chodzieży. Ogólnie grzybów coraz mniej, są suche. duże częściowo robaczywe. Trudno powiedzieć ile sztuk na godzinę, bo ciągle się przemieszczałyśmy. Dwa koszyki na osobę przez ok 8 godzin.

mm — ok. 15 na godzinę
Średnie podgrzybki, 2 prawdziwki. W oczekiwaniu na deszcz.

mm — ok. 10 na godzinę
upały wysuszyły ściółkę, grzyby pojedyncze, wyrośnięte i podsuszone. Tam gdzie przez drzewa pada południowe słońce, tam nawet nie było trujących.