Muszę trochę rozjaśnić ten smutny niebieski kolor w dole mapy;) 120
kurek (duże tym razem, więc przelicznik 1/4) cztery okazałe
borowiki szlachetne (dwa częściowo zaczerwione), trzy
ceglastopore, jeden duży
koźlarz babka jedna gołąbka zielona.
Gołąbków było dużo więcej, ale robaczki mnie uprzedziły, niestety. Jak na popołudniowy spacerek to całkiem nieźle :) A w ogóle grzybów blaszkowych jest sporo, podłoże w lesie wilgotne. Pozdrawiam grzybiarską brać!