w lesie już bardzo sucho, grzybów mało - w dwie godziny 22
borowiki (20 szt.), duże, ładne, ale już trochę nadgryzione i ogonki (nie wszystkie) robaczywe.
Zajączki i
podgrzybki w większości robaczywe. Młodych grzybeczków nie było. Może dlatego, że do lasu pojechałam ok. 15, zapewne od rana przeszło wielu grzybiarzy. Czekamy na deszcz i na nowe okazy - pozdrawiam wszystkich grzybniętych!