mm — ok. 50 na godzinę
kosz sitaków, prawdziwy wysyp. Ok. 30 małych podgrzybków. Generalnie zdrowe, ale część z nalotem pleśni.
Bardzo przyjemny spacer. Prezentuję zbiór, chociaż można było, zebrać kilka kubłów, koszy plastikowych, czy wręcz zasypać bagażnik.
jednakże z zasady, zbieram tylko do koszyka.
mm — ok. 50 na godzinę
razem z Narzeczonym wybraliśmy się dziś na GRZYBOWY ostatni spacer :) las suchy... ale kolorowy w piękne liście... grzybki są ale to już reszta niestety chyba że popada i będzie cieplej... ogólnie zadowoleni jesteśmy z 8 godzinnego spaceru bo jednak warto było :) w przyszłym roku znów wyruszamy na GRZYBOWE PODBOJE :) Pozdrawiam serdecznie :)
mm — ok. 200 na godzinę
Trzeba się nachodzić żeby coś zebrać chyba że traficie tak jak my gruby i żadki las mieszany ściółka z liści teren około 200 m kwadratowych w półtorej godziny we dwie osoby 10 kilo podgrzybka zajączka aż żal było od chodzić bo jeszcze dużo zostało a trzeba było jechać do pracy na 12 tą
mm — ok. 70 na godzinę
Piekne grzybki sami w lesie 2,5 godz w osoby koszyczek - 39 prawdziwków, 10 malakow, 4 maślaki pstre, podgrzybków okolo 7 kg na sztuki nie liczylem i kilo opieniek pozdrawiam Michał
mm — ok. 30 na godzinę
wybralem sie w kilka osob las miezany troche trzeba bylo pochodzic ale znalezlismy miejsce {jednak sa te niby miejsca) gdzie mozna bylo postawic kosz i chodzic w kolo, w brzozach znalezlismy rowniez sporo kozaków zdrowizny az milo patrzec
mm — ok. 50 na godzinę
Szybki wypad po pracy w stałe miejsce, półtorej godziny chodzenia po lesie i pełen kosz. 9 prawdziwków, ładne, nierobaczywe, reszta podgrzybki, wiekszość małych, ok 60 sztuk.
mm — ok. 45 na godzinę
Dwie godziny chodzenia i wiaderko podgrzybków (kilka sitaków) najwięcej pod choinkami leżącymi ale te w trawie i jagodzinie tylko, że tam nie które były spleśniałe mimo tego ze w lesie sucho. Trzeba poczekać na trochę deszcze bo co do temperatury to ok.
mm — ok. 50 na godzinę
Dwie godziny chodzenia i wiaderko podgrzybków (kilka sitaków) najwięcej pod choinkami leżącymi ale te w trawie i jagodzinie tylko, że tam nie które były spleśniałe mimo tego ze w lesie sucho. Trzeba poczekać na trochę deszcze bo co do temperatury to ok.
mm — ok. 30 na godzinę
Grzyby teoretycznie są ale nadal trzeba szukać i sporo się nachodzić... 3 osoby w 5 godzin ok. 20 kg. podgrzybki / nawet sporo młodych/ i pojedyncze borowiki.
mm — ok. 15 na godzinę
W lesie bardzo sucho, trzeba się dużo nachodzić żeby coś uzbierać. Ogólnie 2 osoby kosz grzybów, głównie podgrzybki, 6 prawdziwków i 6 kanji, trafiały się gołąbki ale niestety nawet młode robaczywe.
mm — ok. 45 na godzinę
Las sosnowy z małymi świerkami. Podłoże: mech, jagodziny, trawa. Niektóre podgrzybki lekko suche. Jeśli nie popada będzie po grzybach.
mm — ok. 100 na godzinę
Witajcie. W końcu nie wytrzymałam i wybrałam się do lasu. Już na parkingu starsi pańswto poinformowali mnie, że jest wysyp! (w bagażniku mieli nazbierane dwa wiaderka podgrzybków i jeszcze szli w las) a samochodów zaparkowanych było 5, no i mój szósty a godzina niezbyt wczesna, bo przed dziesiątą. Szłam wzdłuż drogi i faktycznie grzybki trafiały się jeden po drugim. Nawet spotkałam stado kani (było ich kilkanaście)- w drodze powrotnej zerwałam 4- będą na kolację. Dłuższy postój zrobiłam nad pewnym bagienkiem, żeby sprawdzić, czy są prawdziwki a i kozaka czerwonego w ubiegły tygodniu tu znalazłam. No więc prześlizguje się między gałęziami (bo tam dosyć gęsto i nie każdemu chce się tu zaglądać) i aż mnie zatkało! Znalazłam tam w sumie 10 prawdziwków - radość ogromna, ale krótka, bo osiem z nich nie nadawało się do niczego- tak zaatakowane przez robaki! Nawet z kapelusza nie było jak wykroić choćby jednego kawałka. Poszłam dalej, a tam już tylko same podgrzybki. Podana przeze mnie liczba sztuk na godzinę jest nieco zaniżona, bo w trzy godziny zebrałam 356 podgrzybków, do tego dochodzą nieszczęsne prawdziwki i kanie. W lesie zostało jeszcze sporo, ale było mi już ciężko to wszystko dźwigać, więc wróciłam do samochodu. Wszyscy, których mijałam w lesie, wiadra czy kosze mieli wypchane po brzegi. Zrobiłam już porcję sosu a resztę podgrzybków oddałam sąsiadce. Śmiało można powiedzieć, że to jest prawdziwy jesienny wysyp. Jutro chyba też pojadę! Pozdrawiam :)
mm — ok. 30 na godzinę
Grzybów jest nie wielę. Jeżdzę do Olesno dość często i grzybów nie ma dużo. Znajduję się po 2,3 sztuki i trzeba chodzić. Pokazują się młode.
mm — ok. 30 na godzinę
W większości prawdziwki, trochę podgrzybków.
mm — ok. 30 na godzinę
dębowy, prawdziwki i podgrzybki
mm — ok. 30 na godzinę
witam, dzisiaj udałem się w stałe miejscówki w okolice Kolonowskiego, w lesie sucho, ale grzybów sporo. Po 3 godzinach zbierania uzbierał się cały koszyk podgrzybków czyli jakieś 5-6 kg oraz z 6 szt. prawdziwków. Grzyby mocno przesuszone ale zdrowiutkie. Ilość na godzinę wzięta z kosmosu, ponieważ były miejsca, że się "kosiło" po 20 szt. a potem przez 20 minut nic. Reasumując: warto jechać!! piękna pogoda, jakby tak jeszcze popadało to była by rzeźnia grzybowa!!
mm — ok. 80 na godzinę
Dziś lepiej jak we środę w jednym miejscu (promień 2 m) znalazłem 38 sztuk małych zdrowych podgrzybków jest wysyp. zobaczymy po niedzieli co będzie się działo.. Bory Stobrawskie...
mm — ok. 250 na godzinę
w 2 godziny 3 wiadra porządny wysyp. Lasy Ładza, Kup, Murów
mm — ok. 200 na godzinę
Żal było odjeżdżać mnóstwo ale 160 km sie opłaciło
mm — ok. 70 na godzinę
Pierwsza godzina w lesie i wyniki słabe, około 20 szt. Zmiana miejsca i prawdziwe eldorado! Gdzie nie spojrzeć podgrzybek, od malutkich po wielkie, wszystkie zdrowe i lśniące od deszczu. Myślę, że 100 szt w 15 minut nakosiłem. Do dzisiaj nie wierzyłem w opisywane często tutaj, takie super miejscówki ale w końcu szczęście się do mnie uśmiechnęło. Niesamowita frajda. Pokazały się opieńki i kanie.
mm — ok. 50 na godzinę
Witam sobotni ciepły dzionek. Spacer po lesie 5 godz. 6 wiader w 5 osób. Trochę sucho ale ogólnie fajnie pozdrawiam
mm — ok. 120 na godzinę
Mnóstwo małych podgrzybków - zbierane w młodnikach, a jeżeli w starym lesie to w jagodzinach i mchu. 5 godzin w dwie osoby - cztery pełne wiadra. Zebralimy także 25 prawdziwków, wszystkie w jednym miejscu, trzeba trafić na miejsce.
mm — ok. 100 na godzinę
Witam :) Wczoraj z grzybobrania nic nie wyszło, za to dzisiaj byłam dwa razy: raniuteńko a potem jeszcze po 16-tej. Poranny wyjazd odbył się w zupełnie nie znane mi lasy leśnictwa Ziemiełowice (mąż mnie tam zawiózł, bo blisko a mieliśmy tylko dwie godziny do dyspozycji). Efekt dość mizerny, bo wspólnie zebraliśmy cały kosz podgrzybków (ten niebieski ze zdjęcia)- ale czego się spodziewać po szukaniu grzybów w lasach nie poznanych jeszcze. Natomiast drugie grzybobranie było już w naszej stałej, sprawdzonej miejscówce. A efekt widoczny na zdjęciu- zbiór trzech osób po 1,5 godziny chodzenia. Wypad był bardzo krótki, bo już zaczęło się ściemniać (dlatego też zdjecie jest takiej marnej jakości). Kosze wypełnione podgrzybkami i kilkoma sitakami. Niestety jest jedno "ale" -bardzo dużo grzybów robaczywych i po oczyszczeniu nazbierało się całe wiaderko odpadków! Szkoda... Pozdrawiam i naturalnie jutro też jadę :)
mm — ok. 40 na godzinę
Mokro i ciepło w lesie. Wysyp podgrzybka się zaczyna. Dzisiejszy wypad głównie po prawdziwki. Za parę dni w tym lesie będzie się działo.
mm — ok. 30 na godzinę
Trzeba trafić. W pierwszym miejscu (droga Kup - Murów) słabiutko. W Kaniowie trafiliśmy na młody las, a w nim na młodziutkie podgrzybki.
mm — ok. 300 na godzinę
GRZYBY GRZYBY GRZYBY!!! masakra masa podgrzybków i prawdziwków
mm — ok. 300 na godzinę
jeszcze tyle grzybow nie widzialem 6 wieder 20 litrowych w 3 godziny prawe i masa podgrzybków pozdrawiam wszystkich
mm — ok. 200 na godzinę
Mnóstwo podgrzybków w okolicach Szumiradu, prawdziwy jesienny wysyp, prawdziwków kilka sztuk, kozaków też kilka, reszta to podgrzybki, i to bez lokatorów-ludzie do lasu, każdy coś nazbiera. I taki stan, w mojej ocenie potrwa jeszcze tydzień. Pozdrawiam wszystkich grzybiarzy.
mm — ok. 45 na godzinę
koszyk podgrzybków i 3 borowiki. żeby nazbierać trzeba trochę pochodzić
mm — ok. 250 na godzinę
GRZYBÓW SPORO SAME podgrzybKI PONAD 500 SZTUK NA DWIE GODZINY LAS MOKRY PRAWDZIKWKÓW NIE MA TYLKO 5 SZTUK ALE TO BYŁA NASZA OSTATANIA WYPRAWA TAK WIĘC BARDZO SIĘ CIESZYMY Z DZISIEJSZYCH ZBIORÓW
mm — ok. 100 na godzinę
Dzisiaj będzie krótko: obrzydły mi grzyby! Na zdjęciu zbiory trzech osób. Mnóstwo robaczywych zostało w lesie. Generalnie same podgrzybki; prawdziwki były trzy, z czego dwa mocno zaatakowane przez robaki a ten trzeci już pleśniejący. Sezonu jeszcze nie zamierzam kończyć, ale potrzeba mi kilka dni przerwy. I całe szczęście, że sąsiadka wzięła większość grzybów, bo byśmy to chyba do północy czyścili. Pozdr.
mm — ok. 50 na godzinę
Bardzo dużo młodych podgrzybków nie większe niż pięść idealne do słoika w 2 dni sobota-niedziela 2 koszyki. Opieńki już sięa czynają. no i esencja 10 małych zdrowych borowików :)
mm — ok. 120 na godzinę
las mieszany, występuje podgrzybek, prawdziwek, kozak, kania, maślak pstry
mm — ok. 150 na godzinę
... jedna osoba, przeszło 30 kilo podgrzybków (zdrowych), sucho w lesie i wiele grzybków z lokatorami, grzyby w różnym stadium rozwoju, chyba końcówka wysypu w tym roku, szkoda że tak sucho... pozdrawiam