Kiedy zbierać grzyby jak nie na jesień? Ja wiem że już zaczynam przesadzać ale czekałam na ten wysyp cały rok!!! Wszyscy znajomi będą szczęśliwi bo nie jadąc do lasu grzyby będą mieć ode mnie :) ale co niektórzy zaczynają pukać sie w czoło jak mówię że jadę do lasu. No cóż nikt im nie kaze kochać lasu i nie wiedzą co to za uczucie jak się znajduje ekstra okazy prawdziwków albo gdy sięga się po podgrzybka i nagle widać tyle innych że strach nogę postawić żeby grzybków nie zdeptać! :) Ech! nie wiedzą co tracą. Piszę to dlatego bo oczywiście dzisiaj znowu pojechałam! Sąsiada zabrałam ze sobą i siostre też i każdy z nas nazbierał Grzyby cały czas są i to wszystkie, rosną małe, czyli jeszcze się nie kończą Mam nadzieję że jednak coś popada bo tak obiecują, tylko jakoś moje lasy te deszce omijają. jutro nie jadę niech inni troche mają. ps. moje to ten pierwszy koszyk :)
pozdrawiam grzybomaniaków;)