drugi raz w tym sezonie udalo mi sie wyskoczyc na grzyby w ciagu tygodnia i po raz kolejny zbiory przerosly moje oczekiwania, jak juz ktos ponizej napisal tylu prawdziwków w zyciu nie spotkalem. po godzinie chodzenia ponad 100 szt, ok 11 kg nieobranych grzybow. wywalilem wszystkie inne grzyby z powodu braku miejsca. maślaków i kozaków rowniez dziesiatki, ale zostawilem dla innych