mm — ok. 150 na godzinę
podgrzybki okazy młode i zdrowe Las Jaworska Wola pow lipski
mm — ok. 2 na godzinę
Jedna kania i maślak. Trochę trujaczków, nawet muchomorów nie widać za bardzo.
mm — ok. 70 na godzinę
Wciąż rosną młode podgrzybki. W nocy nie ma mrozu i maluchy powolutku pchają się na świat. Trzeba się nachodzić i mieć oczy na szypułkach, ale warto. Parę dni temu ok 300 w dwie godziny, dziś 77 trochę dłużej. Las sosnowy średniostary, głębokie mchy z których wystają jedynie czubki. W końcu pojawiły się opieńki w zupełnie innych niż zazwyczaj miejscach....
mm — ok. 25 na godzinę
Las mieszany przy szosie Białobrzegi - Radzymin - ok. 1000 m. od osiedla wojskowego. Szału nie było, ale na szczęście ludzi też nie. Jak na poniedziałek w porze obiadowej to i tak nieźle. 45 podgrzybków - śliczne jak rzadko, 5 kani + 1 siwa gąska
W lesie ciepło i wilgotno, ale nie mokro, tak że nawet buty nie przemoczone. podgrzybki w większości zdrowe i jędrne - w przeciwieństwie do innych doniesień.
Irytujący stan lasu po wielkich wyrębach. Mam nadzieję, że będzie to służyć nowym zalesieniom.
Nie bardzo rozumiem brak zainteresowania służb leśnych przewróconymi od dawna karmnikami.
Apel do innych użytkowników - nie bójcie się podawać bliższych informacji na temat lokalizacji.
Wszystkich grzybów i tak nikt Wam nie wyzbiera!
mm — ok. 15 na godzinę
Lokalne lasy w okolicy. Dużo czerwonych muchomorów. Kilkanaście pojedynczych opieńków na jednej miejscówce. W innych miejscach totalne zero. Tragedia, widząc inne doniesienia.
mm — ok. 1 na godzinę
proszę czy ktoś zna miejsce opieńkowe koło Wyszkowa, uwielbiam te grzyby a nie mogę na nie trafić. mam działkę w urlach w zeszłym tygodniu znalazłam garstkę na mały słoiczek.
mm — ok. 100 na godzinę
podgrzybki, siwe gąski
mm — ok. 10 na godzinę
Słabo 7 podgrzybków i 15 opieniek w lesie który zawsze dawał o tej porze roku zacne wiadra runa ( ( Dziś stała miejscówka SEROCK wiem że będzie lepiej )
mm — ok. 8 na godzinę
Same młode podgrzybki, wszystkie zdrowe. Mało czasu, rzęsisty deszcz.
mm — ok. 35 na godzinę
Bardzo młodziutkie i malutkie rosnące tylko we mchu. W jagodzinach pusto. W trzy godziny zebraliśmy ok 200 szt słoiczkowych podgrzybków. Trzeba wypatrzyć oczy i iść krok za krokiem/
mm — ok. 50 na godzinę
podgrzybki i opieńki
mm — ok. 25 na godzinę
Bardzo dużo młodych podgrzybków. Pojedyncze maślaki.
mm — ok. 40 na godzinę
Mimo chłodu wciąż młode podgrzybki schowane w mchu
mm — ok. 60 na godzinę
3 godzinny spacer po lesie zaowocował 175 podgrzybkami + 3 maślaki + 3 kurki + 8 dorodnych gąsek siwych. Całkiem udanie jak na listopad. podgrzybki w 90% młode wiec szansa na następne zbiory nadal jest...
mm — ok. 30 na godzinę
Dobry wieczór. 2 godziny szwędania się zaowocowały 60 pięknymi podgrzybkami. Lasy zchodzony strasznie, ale po pozostałościach po poprzednikach można śmiało stwierdzić że każdy coś wyniósł. Jeśli do soboty nie nastąpi koniec świata powinno być nieźle. Pozdrawiam
mm — ok. 24 na godzinę
Bardzo mokro. Konkurencji brak. Mnostwo najrozniejszych kolorystycznie i wielkosciowo niejadalnych grzybkow. Dzis jedna gąska zolta, jeden maślak zwyczajny, jeden niewielki podgrzybek brunatny, 6 kani - dwie sztuki o srednicy okolo 30 - 35 cm, pozostale to sredniaki. Oprocz tego okolo 120 opieniek miodowych - roznego rozmiaru - od wielkosci 2 zl do wielkosci duzej pokrywki do sloika. Pozdrawiam.
mm — ok. 30 na godzinę
W końcu i u mnie sypnęło maleństwem. Około 50 młodziutkich podgrzybków, 2 maślaki zwyczajne, 5 maślaków sitarzy, 3 gąski siwe (niekształtne), około 200 szt opieńki. Najbliższe kilka dni zapowiada się bardzo ciekawie.
mm — ok. 100 na godzinę
wysyp opieńki, co 10 minut podgrzybek i kania
mm — ok. 10 na godzinę
podgrzybki i kilka maślaków - wszystkie w trawie.
mm — ok. 200 na godzinę
podgrzybki są wszędzie gołąbki kanie gąski setki a innych miliony olszówek a i taki co pierwszy raz widzę na oczy jest bosko códownie taki wysyp to ostatnio chyba w 1994 u nas był moje ulubione obok boczniaka którego widziałem stanowiska na topoli jak byłem na rybach juz małe boczniaki są wspaniałe OPIEŃKI wyskoczył wszędzie coś wspaniałego jak kucasz i widzisz łąkę (200) i 10 minut na kolanach delikatnie zbierasz plon )) MEGA
mm — ok. 15 na godzinę
Pola otoczone z 3 stron sosnowym i brzozowym lasem. Kanie 72 sztuki, maślaczki 12 szt. w trawie, 2 młode podgrzybki, jedna szara gąska. Nie było kań w tym roku za dużo! Młode wielkie i jędrne osobniki. Nareszcie!
mm — ok. 25 na godzinę
Podobnie jak trzy dni temu - las przy szosie Białobrzegi - Radzymin. Ilość grzybów ta sama - zmieniła się struktura. Tym razem 30 podgrzybków, 18 kani, 2 siwe gąski. W lesie znacznie zimniej, grzybki się kończą (przynajmniej w tej lokalizacji) Jeszcze spróbuję gdzieś indziej. Poradźcie gdzie!
mm — ok. 30 na godzinę
W związku z powyższym, iż w moim lesie są tylko 2 sosnowe górki, które de facto wczoraj obskoczyłem, dzisiaj ze współzbieraczem odwiedziliśmy sąsiednie nadbużańskie lasy, które są jedną wielką górą sosnową z runem mchowo- jałowcowym, na której co roku na jesieni podgrzybek gra główną rolę. 2 osoby - 3 godziny - około 150 podgrzybków, kilkanaście gąsek zielonych i siwych, kilka maślaków, kilka kurek i około 100 szt opieńki. Jeśli nie przymrozi w weekend może być uczta. Pozdrawiam.
mm — ok. 30 na godzinę
W uzupełnieniu do dzisiejszego doniesienia (skąd powieliłem grzybogodzinę aby nie zmienić rzeczywistego koloru statystyk) chciałbym się z Wami podzielić mutantem, którego dzisiaj spotkałem. Niniejszy atlas podaje, iż sarniak dachówkowaty osiąga średnie rozmiary 200 mm (max 300 mm). Mój mutant był odrobinkę większy. Z powodu braku stosownych narzędzi (ja głupi nie zabrałem suwmiarki) pomiaru dokonałem paczką papierosów = długość 3,5 paczki szerokość 2,5 paczki. W domu dokonałem szczegółowego pomiaru paczki i po zastosowaniu algorytmu przeliczającego (przekładnię) wskazuję rzeczywiste rozmiary mutanta sarniaka: długość 315 mm, szerokość 225 mm (ten dziwoląg nie miał średnicy i promienia lecz długość i szerokość:-) Pozdrawiam.
mm — ok. 10 na godzinę
Grzyby jeszcze są, ale już same zmarźlaki. Ostatni raz grzybki na obiad i następnie pieczarki😃
mm — ok. 70 na godzinę
Las sosnowy, głownie młode podgrzybki, kilka kanii i opieniek
mm — ok. 60 na godzinę
Szaleństwo z Kaniami:-), 60 szt w 1 godz, koszyków zabrakło do noszenia
mm — ok. 33 na godzinę
Jeszcze raz wybrałem się w to samo miejsce, mimo iż wczorajsza sytuacja specjalnie nie zachęcała. Ostatecznie nie wypadło najgorzej. podgrzybki większe, zbiory ciekawsze. Wysyp kani. Przerośnięte pomijałem. Ogółem 36 podgrzybków oraz 30 kani. Las przy szosie Białobrzegi - Radzymin. Chyba jeszcze się wybiorę. Pozdrawiam!
mm — ok. 50 na godzinę
wysyp jeśli tylko znalazło się grzybnie... po za nią pustka lub trochę opieńki.
mm — ok. 105 na godzinę
W lesie mokro, ale temperatura zbyt niska, żeby oczekiwac szlachetniejszych grzybów. Kilkadziesiąt podgrzybków, kilkanaście kani i opieńki. 2-3 cieple noce i byłoby grzybobranie jak należy.
mm — ok. 35 na godzinę
Cztery godziny w lesie 145 małych podgrzybków. Miseczka opieniek 6 gąsek 1 kania nie liczone do statystyki oby pogoda się nie zmieniła to jeszcze coś będzie
mm — ok. 50 na godzinę
A już myślałam, że te z przed tygodnia były ostatnie! Nadal są malutkie podgrzybki
mm — ok. 70 na godzinę
Same malutkie podgrzybki. Przez 3 godz ponad 200 grzybków :)
mm — ok. 60 na godzinę
W lesie pozornie pustka. Trochę czubajek kani i boczniaków, można w 3 godziny nazbierać jedynie niewielką siateczkę grzybów. W rejonie brzóz, zwłaszcza tych uschniętych, pojawiły się opieńki. Jednak są miejsca, w których występuje wręcz "klęska urodzaju" na opieńki. Jeśli się w takie trafi, w ciągu godziny można uzbierać ponad 10 kg tych grzybów. Owocniki w różnym stadium rozwoju, głównie starsze, ale jest też sporo młodych.
mm — ok. 25 na godzinę
Na zakończenie sezonu ładne podgrzybki i sporo opieniek (nie liczone ). Żegnaj lesie do następnego sezonu. Pozdrowienia dla wszystkich prawdziwych grzybiarzy, szczególnie dla roto 1, którego relacje pomogły nam znaleźć świetne grzybowe miejscówki. Ukłony dla p. Admina.
mm — ok. 50 na godzinę
Dzisiejsze zbiory - dużo małych i średnich podgrzybków, trochę gąsek siwych i zielonych, dużo kań w trawach i opieńki. W sumie w trzy godziny w dwie osoby nazbieraliśmy spory koszyk.
mm — ok. 45 na godzinę
Dobry wieczór. Dziś zbieranie wybiórcze tylko podgrzybKI. W sumie w ciągu 4 godzin -181 sztuk. Ilość może nie powala na kolana, ale i tak roboty od metra. Mam nadzieję że zapowiadane przymrozki przejdą bokiem i za tydzień - ciąg dalszy nastąpi☺
mm — ok. 35 na godzinę
Brzegi i polany na krawędzi lasu, tam trawy i pola. Las niestary, sosnowy, trochę brzózek. kilkadziesiąt kań, trzydzieści parę maślaków (w głębokiej trawie), dwa podgrzybki i dwie gąski szara i żółta. Pełno śladów zrytych przez dziki - całe połacie. Muchomory w kawałkach, lub tylko po nich ślady. Cicho, ludzi brak, tylko ptaki nawołują, Przy drodze w odsłoniętym miejscu pod dębami młode opieńki. Rosną pojedynczo, po trzy- cztery najwyżej. Pod liśćmi raczej - dopiero wyłażą! Głębiej w lesie pojedyncze stare, wielkie. W sumie koło setki. Widziałam wielkie ślady łosia i spłoszyłam zajączka. Nieśpiesznie odkicał kawałek, stanął długo patrzył.
mm — ok. 35 na godzinę
Brzegi i polany na krawędzi lasu, tam trawy i pola. Las niestary, sosnowy, trochę brzózek. kilkadziesiąt kań, trzydzieści parę maślaków (w głębokiej trawie), dwa podgrzybki i dwie gąski szara i żółta. Pełno śladów zrytych przez dziki - całe połacie. Muchomory w kawałkach, lub tylko po nich ślady. Cicho, ludzi brak, tylko ptaki nawołują, Przy drodze w odsłoniętym miejscu pod dębami młode opieńki. Rosną pojedynczo, po trzy- cztery najwyżej. Pod liśćmi raczej - dopiero wyłażą! Głębiej w lesie pojedyncze stare, wielkie. W sumie koło setki. Widziałam wielkie ślady łosia i spłoszyłam zajączka. Nieśpiesznie odkicał kawałek, stanął długo patrzył.
mm — ok. 12 na godzinę
Przy drodze Białobrzegi - Beniaminów - pod tym adresem grzybki zdecydowanie się kończą. Dziś przez 2 godz. tylko 14 podgrzybków (mniej efektownych niż w dniu wczorajszym) oraz 10 kani (to też znacznie mniej niż wczoraj). Trochę smutne pożegnanie jesieni. Aby do wiosny! Hej!
mm — ok. 25 na godzinę
Wysyp maślaków. Czerwone muchomory.
mm — ok. 15 na godzinę
12 pięknych podgrzybeczków, 20 gąsek w większości siwych, kilka gąsówek fioletowych i jeden maślak. Może jeszcze coś da się znaleźć, tylko te zapowiadane przymrozki.
mm — ok. 30 na godzinę
Las sosnowy, mech piękne malutkie podgrzybki, trzeba się nachodzić ale warto😊
mm — ok. 6 na godzinę
Bardziej spacer z 1 listopada niż grzybobranie, ale czekało jeszcze 6 szt. prawdziwków - w tym 95 dkg oraz 55 dkg i 30 dkg. Chyba ostatnie w tym roku. Nie udało mi się wcześniej zamieścić ponieważ byłem w podróży.
mm — ok. 50 na godzinę
Przede wszystkim maślaki (wysyp młodych), trochę opieńki (kilkadziesiąt sztuk), garstka młodych podgrzybków, kilkanaście kań. Poza podgrzybkami wszystko zebrane w przecinkach i na łąkach, podgrzybki w wysokim lesie sosnowo-brzozowym (rzadkie stanowiska, po kilka sztuk). Jak już wspomniałem dużo młodych grzybów, jeśli ktoś lubi maślaki i nie boi się obierania (polecam wcześniejsze, przed obraniem, obsuszanie w suszarce), to naprawdę można sporo nazbierać. kań też nie powinno brakować, bo sporo jest młodych. Las niezwykle malowniczy, mglisty, pomarańczowożółto-brunatny.
mm — ok. 25 na godzinę
Dobry wieczór. Dziś czubajki i podgrzybki, maślaczek pstry i opieńki. Spacer w towarzystwie największego defetysty ( tu nic nie ma, chodźmy do samochodu ) i dywersanta ( lata tam gdzie mu się podoba, zamiast przemieszczać się w kierunku wskazanym-torpeduje cały misterny plan) czyli mojego osobistego Męża. Nie zabieram Go więcej, bo tylko humor psuje ( i statystyki też, bo przecież nic nie ma ). Żona do lasu, Mąż do garów:-).
mm — ok. 6 na godzinę
Do spaceru z 1 listopada mogę dołączyć foto pozostałych znaczących prawdziwków
mm — ok. 15 na godzinę
Zbiór z 3 listopada był też udany jak na warunki tego roku. 10 prawdziwków i trochę różnych po okresie kompletnego niczego w tym lesie sprawiło dużo radości na koniec sezonu.
mm — ok. 25 na godzinę
No to dołożę jeszcze zbiór z 4 listopada. Nowe prawdziwki nie wyrosły (znacząco ochłodziło się), ale trochę różnych jeszcze trafiło do koszyka. Te różne to: kanie, maślaki, gąski i boczniaki oraz jeden przedstawiciel szlachetnych.
mm — ok. 1 na godzinę
pustki, 2 kanie spacer 3 godziny
mm — ok. 50 na godzinę
10 dorodnych pogrzebów i ok. 40 opieńków w 40 minut