mm — ok. 200 na godzinę
wysyp podgrzybków (głownie w choinkach), zebrałem tez kilka przawdziwkow (las mieszany z przewaga lisciastych) ora suchych wojtków
mm — ok. 15 na godzinę
Borowik, podgrzybek
mm — ok. 120 na godzinę
bardzo dużo czarnego łepka w mchu.
mm — ok. 10 na godzinę
Zachęcony raportami typu drugi wysyp czy raj dla grzybiarzy, postanowiłem uderzyć w okolice Wiórka - to niewielki ale bardzo piękny, różnorodny i grzybonośny teren z dodatkową atrakcją - piękną Wartą. Niestety, mało grzybów; ale myślę że drugi wysyp to kwestia kilku dni (jest ciepło i wilgotno). Dodam jeszcze - tak obok tematu - że przyjemność spaceru po lesie psuł ten amerykański złom czyli wojskowe odrzutowce F-16 z pobliskiej bazy w Krzesinach, które przez kilka godzin skutecznie unieprzyjemniały wycieczkę; a huk jest to potworny. Jeżeli tak jest co dzień, to Wiórek jako miejsce, gdzie można odsapnąć od zgiełku miasta, jest skończony. Szkoda.
mm — ok. 120 na godzinę
głowie podgrzybek ale prawdziwka tez podnosiłem, nie wyrabiam z przetworzeniem 3 osoby 4 godz. 45 kg
mm — ok. 50 na godzinę
sporo nawet grzybów choc trzeba dokładnie patrzec mało grzybiarzy
mm — ok. 100 na godzinę
srednie zagrzybienie
mm — ok. 5 na godzinę
3 kożlaki i 2 borowiki na skraju lasu
mm — ok. 120 na godzinę
wysyp
mm — ok. 300 na godzinę
Las, ludzie i duuuużo grzybków;-) To podawanie w sztukach to trudne jest. Oczywiście podałam tak na oko. Mogę jeszcze dodać, że w zeszłym tygodniu i na początku tego, ludzie po 3 może 4 godzinach zbierania przywozili po ponad 100 kg. Tj. np. mój dziadek z babcią.
mm — ok. 40 na godzinę
dziś z rana fantastyczne zbiory, około 15-litrowego wiaderka w 4 godziny, borowiki i podgrzybki :)
mm — ok. 60 na godzinę
gołąbki, mleczaje, kania szt 1
mm — ok. 2 na godzinę
nie ma grzybów
mm — ok. 40 na godzinę
Same małe podgrzybki idealne do marynaty tylko w wysokim lesie sosnowym.
mm — ok. 2 na godzinę
tragedia w lesie pięknie ciepło wlgotno przypadkiem znalezione 3 prawdziwki każdy około 0,7 kg okazy zdjęcia zrobione jako dokument, że takie grzyby też rosną, po 3 godzinnym spacerze spadamy ciut dalej iiiii okazuje się, ze jeden z użytkowników opisał stan występujący jako totalnie faktyczny ale to w następnym doniesieniu
mm — ok. 30 na godzinę
Borowik ceglastopory, Borowik szlachetny, podgrzybki, Maślaki
mm — ok. 100 na godzinę
Po kilkugodzinnym spacerze po lesie stwierdziliśmy, iż pojedzimy na miejsce, które Pan /Bogdan w pełni opisał Dębnica początkowa faza -- (cóż znowóż ktoś nabajerował) ale po 5 minutak 4 sztuki piękne młodziutkie, śliczne i zdorwe, po 10 minutach następne 5 sztuk A POTEM TYLKO ZBIERANIE, ZBIERANIE, ZBIERANIE, ponieważ juz tam nie pojedzimy kilka wskazówek dla szukających: stanęliśmy w lesie, gdzie wiedzie droga na Krotoszyn. Mamy tu małą krzyżówkę, dla jadących od Czarnolasu, dojeżdzamy do krzyżówkii i lecimu dalej w lewo i zaraz w polną drogę. Wjeżdżamy zosatwiamy auto. idziemy na prawą stronę od razu w las. Widzimy bardzo duze igalaki i w nich małe zagajniki uwaga w nic znajdują sie gzrybki takie na 2-3 cm trzeba bardzo uwaznie cghodzić i zbierać, idziemy do samego końca zbierajac piękne gzrybki jeden za drugim. Uwaga bardzo duża ilość w gałęziachleżąćych na ziemi!!! Malutkie piękne i dorodne!!! idać do końca przed sobą widzimy kawał pustego pola, wierzyczke strzelecką, skręcamy obok tej wieżyczki (tu znajdowała się masa kozaków, pięknych młodych i bardzo zdrowych!!!) idziemy dalej i jak kończy się młody lasek skręczmy w lewo, idziemy a tam przechodzimy obok budki strzeleckiej i wieży, idziemy kawałek dalej i no i mamy koniec lasu, tutaj mamy taki piękny zielony mech pełno jagodników i małe krzaczki, i choineczki, i zaczynamy wypatrywać większe grzybki maja 4 cm mniejsze 2-3 cm. Tylko ocet, coś wspaniałego dziękuje jeszcze raz Panu Bogdanowi za szczegółowy opis, był trafny. Nazbieraliśmy koszyki grzybeczków tylko do soiczków, jutro wyprawa w inną stronnę.
mm — ok. 0 na godzinę
Brak czegokolwiek
mm — ok. 50 na godzinę
Grzybów dość sporo, osobniki średniej i dużej wielkości, głównie podgrzybki. pozdrawiam wszystkich grzybiarzy.
mm — ok. 155 na godzinę
Głównie podgrzybki (dużo młodych), w małych ilościach Niemki, maślaki (przeważnie stare), zajączki (przeważnie stare).
mm — ok. 75 na godzinę
Głównie podgrzybki. Spora ilość małych. Zajączki, maślaki, kozaki, kurki, kilka gąsek zielonek.
mm — ok. 120 na godzinę
podgrzybki duże, głównie w dużym lesie sosnowym oraz małe (octowe) najczęściej we mchu. Niektóre połacie lasu opanowane przez meszki?, które podżerają grzyb u nasady kapelusza.
mm — ok. 50 na godzinę
Dużo podgrzybka małego i średniego
mm — ok. 100 na godzinę
Raport z tygodniowym opóźnieniem, ale potwierdzam inne informacje z tego regionu. Wysyp podgrzybków. Co ciekawe i dlatego piszę: już kilkanaście zielonek, co chyba wróży - niestety - zbliżający się koniec sezonu.
mm — ok. 25 na godzinę
las w okolicy trzemeszna, podgrzybki zajączki i czarne łepki, kozaki, maślak żółty i zwyczajny, podgrzybków duzo
mm — ok. 3 na godzinę
Nie ma nic!!!!! Oprócz kilku przypadkowych maślaków i 1 podgrzybka..
mm — ok. 60 na godzinę
Wróciliśmy jak wczoraj zarzekaliśmy się, że nei wrócimy to jak nasi znjomi powieddzieli, ze wrócimy to wróciliśmy za namową naszych znajomych, jedsziemy w 4 osoby, mała wycieczka wysiadamy dokłandie tam, gdzie wczoraj wokól pełno grzybiarzy wskazujemy miejsce, gdzie wczoraj zbieraliśmy i zbieramy ile się da.... od momentu, gdzie wczoraj sończyliśmy jedziemy grzybobranie lecimy ze znajomymi, zbieramy ale tylko podgrzybeczki w małym laseczku i podgrzybeczki podgrzybeczki całe morał leży w tym, żeby znależć miejsce, gdzie są grzyby a potem zbierać zbierać zbierac Są piękne malutkie takie sam raz do słoiczków cudeńko. Każdy z nas a byliśmuy w czwórkę nazbierał tochę w pełnym zadowoleniu.
mm — ok. 31 na godzinę
13 gołąbków winnych, 15 podgrzybków, 3 koźlarki
mm — ok. 25 na godzinę
Dużo małych podgrzybków, lasy przechodzone a ściółka dość sucha
mm — ok. 60 na godzinę
tak ja w sobotę ponieważ wiedzieliśmy, gdzie isć od razu ruszyliśmy do zbiorów, wszystkie piękne młode i wszytkie zdrowe, każdy z czterech osób napchał małe co nie co do koszyczka, a że grzybki miały 2-3 to pwoli zbieralo się koszyczek. Grzybki dopiero wychodziły wiec jeszcze z dwa dni a bedzie ich cała masa, myślę, że jeszcze się wybierzemyw tym kierunku.
mm — ok. 100 na godzinę
W 6 godzin 3 wielkie kosze podgrzybka, na mchu małe, ale duzo podgrzybka dużego i nie zaczerwionego, prawie zero czerwonych łebków, 2 prawdziwki, miejscowy aborygen stwierdził ze było full ale 2 tygodnie temu szkoda, to se ne wrati!
mm — ok. 40 na godzinę
3 osoby w 4 godz. Zdrowych: 380 podgrzybków (80% małych 2-8 cm), 40 muchomorów rdzawobrązowych, 2 maślaki zwyczajne, 1 kurka i 1 wielki prawdziwek.