Dzisiejszy zbiór 20
podgrzybków, 30
rydze, 10
kurki, pojawiło się sporo
kań w okolicy, co dość dziwne jak na ten okres. W lesie mokro, chłodno, masa liści, sporo ludzi, niestety w moim regionie nie widziałem nikogo z pełnym koszem grzybów. Grzyb trafia się rzadko, raz kilka
podgrzybków, czasem jakiś pojedynczy
borowik, dużo grzybów przesiąkniętych wodą. Niedziela, ludzie sobie pospacerowali raczej nie było to typowe wysypowe grzybobranie.