Witajcie. A u mnie jest CIENKO susza zatłukła wszystko. Dziś poleciałem w las w jednym celu- zdobyć kilka kapeluszy
kani, edwo znalazłem 5 szt. Przy okazji 6
prawdziwków, dwa
kozaki brzozowe i kilka
podgrzybków oraz 8 rydzyków. Grzyby popękane wyglądają jak koła zębate ze skrzyni biegów albo jak kwiatki z rabatki. Pojawia się
gąska niekształtna grupowo ale malutkie owocniki, zero czerwońca i
ceglasia. Jest bardzo sucho. Zawsze mogę sobie napisać że zebrałem 237
prawdziwków do koszyka 5 l-owego, ale po co tak zawyżać. Bez prawdziwej jesieni nie będzie
prawdziwych zbiorów jak rok temu. Borom Cześć!!