Dziś działka, grill i odpoczynek, ale co tak będe leżał bez sensu😃. Zabrałem psinkę i ruszyliśmy na spacer alejkami ogrodowymi i tak w 1 h i 5 km nazbieraliśmy 20
Smardzy 🥳w tym 16 szt
smardz jadalny i 4 szt
smardz stożkowaty. Trafiliśmy jeszcze stanowisko z młodymi gęśnicami i przed jedną z działek mnóstwo peziza🤔chyba.
Smardzy było by jeszcze więcej, ale trochę było już wysuszonych a przed jedną z działek kilkanaście szt ściętych, zmasakrowanych podkaszarką😡