ranek słoneczny, i mrożny, minus 5 stopni, wieczorem popruszyło, i wypatrywanie ciekawostek utrudnione, zrobiłem zdjęcie orzechówki mączystej, usłyszałem krzyki żurawi, i w oddali na oziminie stała para, zrobiłem zdjęcie, ale telefonem z 300 metrów ledwo widać, sporo czarek otulonych białym puchem, przysuszone ucha bzowe, z ciekawostek prawdopodobnie skurówka kulistozarodnikowa, spora
lakownica spłaszczona, i bordowy którego nie potrafię nazwać, pod bordowym kapeluszem blaszki, udany spacer