Wilgotny bór sosnowy, przez 2 godziny ośmioosobowa ekipa zebrała ok. 80 grzybów - w większości podgrzybki brunatne, kilka zajączków, sitarzy oraz jeden borowik, jeden koźlarz babka, jedna kurka i jeden rydz. Ostatnie ocieplenie pomogło, choć to już ostatki.