Dziś rodzinne sprawdzenie trzech lasów. Pierwszy w poszukiwaniu rydzów-wynik 0, Drugi prawdziwków, trafiło się kilka podgrzybków i trzeci podgrzybkowy. Żeby coś znaleźć trzeba się nachodzić. Sporo zjedzonych i spleśniałych. Każdy coś znalazł, ale to już koniec wysypu Krótki ten sezon i mało różnorodny w moich lasach Może kolejny będzie lepszy.. Pozdrawiam.