Witejta jesienni buszownicy🙋, a więc tak leża se na leżaczku racząc się dobrą herbatką i pobieram z promieni słonecznych witaminkę D😂 aż mój spokój przerwał dzwoniący telefon, to odbieram, mówię halo, słucham a tam z drugiej strony słysza, Kaletnik to my
podgrzybasy przyjedziesz po nas bo my chcemy pakować się do tasi😂, mówię dobra a kaj jesteście? A one mi na to no jak kaj my są przeca my są w lesie 😂 no i się zaczęła sobotnia przygoda w lesie.🌲🥳🌲 Jadąc myślą kaj są grzyby i wymyśliłem one będą na MULDACH na zaoranym, reszta w dopiskach, zbiór to 60 szt, 2,1 kg😍🙋🌲🌞🌲🌞🌲🌞🌲