Las iglasty. podgrzybki. Kilka maślaków, kilka koźlarzy babka i kilka opieniek.
Wyszło 13 kg 😂😂
Puszcza goleniowska nie chciała nas dzisiaj wypuścić. Ale rozsądek wziął górę. Mam dzisiaj wrażenie, że nikt nie zbiera już podgrzybków. Ludzi zero poza jednym panem, który tylko kurki miał w koszyku. Cały czas rosną jeszcze młode podgrzybki więc warto przejść się do lasu. Oczywiście starych jest najwięcej. Pozdrówka