Las duży sosnowy. W lesie wilgotno. Zbiór mojego taty. Rano drugi poranek pod rząd z przymrozkiem. W lesie grzybiarzy sporo. Codziennie coraz mniej grzybów wyrasta. podgrzybki brunatne pojedyńcze zdrowe. Maślaki pstre pojedyncze zdrowe. Sarniaki dachówkowate po kilka większość zdrowych. Gąski zielonki po kilka większość zdrowych. Gąski niekształtne po kilka większość zdrowych. Sezon powoli zbliża się do końca. Pozdrawiam serdecznie całą leśną brać i życzę powrotów z pełnymi koszami grzybów.