Witajcie :) U mnie las jeszcze nie śpi :). Młodziutkie
podgrzybki wyskakują -tych było sporo, starszaki też wskakiwały do koszyków.
Maślaki pstre już nie tak gromadnie, ale można było przebierać. Jeden
maślaczek pieprzowy, 3
koźlarze babka, 2
prawdziwki, 14
ceglastoporych, 1
sarniak dachówkowaty, kilka
muchomorów czerwieniejących, 4
gąski zielonki i garstka
kurek. I z duszą na ramieniu szłam na plantację
pieprznika trąbkowego, bo tam wycinka była, i miłe zaskoczenie... Cichutką muzykę było słychać. Orkiestra dopiero się rozkręca. Maleńkie to to, ledwo puzony, fleciki trzyma w rączkach, ale dmie ile sił.
Poczekam, aż podrosną bajtle :), by usłyszeć całą symfonię :). Do usłyszenia Grzyboświrki :).