Dziś wreszcie super zbiór tzn dla mnie super, a dla kogoś może mało. Dwie godziny dwie osoby dwa takie wiaderka jak na zdjęciu. Ja o kulach, bo wysiadł mi kręgosłup i musiałam co chwilę siadać żeby ból się trochę uspokoił, ale pojechałam 😁. Wszystkie to
podgrzybki, ilościowo dużo, ale objętościowo gorzej, bo większość malutkich, troszkę średniaczków, ale śliczne, zdrowe. W lesie ślicznie, jesiennie, ja pojechałam w kurtce, ale się zgrzałam. a i jeszcze dwie osoby chodziły w tym samym miejscu i widziałam, że też się schylali po skarby lasu ☺