mm — ok. 50 na godzinę
Ta sama okolica co wczoraj. Laski sosnowe i trochę brzóz. Zebrane kolejne spore ilości maślaków zwyczajnych, maślaków pstrych, a sitaki tym razem zostały w lesie. Trochę podgrzybków, kilka koźlaków i tyle. Trzeba korzystać z pięknej pogody póki trwa. Pozdrawiam 😉
mm — ok. 25 na godzinę
Las duży sosnowy tzw. mini Wola. W lesie z wierzchu sucho ale pod spodem jest wilgotno. Grzybiarzy sporo każdy coś nazbierał. Borowik szlachetny jeden zdrowy. podgrzybki brunatne pojedyńcze większość zdrowych. Maślak pstry jeden zdrowy. Maślaki zwyczajne pojedyńcze zdrowe. Maślaki sitarze całe stada większość zdrowych. Koźlarze babki dwa zdrowe. Mleczaj rydz jeden zdrowy. Gąski zielonki po kilka większość zdrowych. Gąski niekształtne pojedyńcze zdrowe. Opieńki ciemne całe gromadki dużo małych. Sporo rośnie różnych gatunków grzybów niejadalnych i nadrzewnych.
Pozdrawiam serdecznie całą leśną brać i życzę powrotów z pełnymi koszami grzybów.
mm — ok. 30 na godzinę
Miejscami mokro, miejscami bardzo sucho. Po weekendzie 2 godziny w lesie, raczej słabo ale zawsze coś. 57 podgrzybków, 1 maślak pstry, 4 kanie
mm — ok. 60 na godzinę
Las mieszany.
Podgrzybasy grupowo.
Gąski i siatki rosną grupkami.
mm — ok. 15 na godzinę
Las duży dębowy. W lesie z wierzchu sucho ale pod spodem jest wilgotno. Grzybiarzy brak. Szybki zwiad po nocnej zmianie co w lesie słychać. Borowiki szlachetne pojedyncze zdrowe. podgrzybki brunatne pojedyńcze większość robaczywych. podgrzybki zajączki po kilka większość zdrowych. podgrzybki złotawe pojedyncze robaczywe. Koźlarze babki pojedyncze większość robaczywych. Maślaki zwyczajne po kilka większość robaczywych. Czubajki kanie i czerwieniejące pojedyncze nie zbierałem. Opieńki całe gromadki nie zbierałem. Sporo rośnie różnych gatunków grzybów niejadalnych i nadrzewnych.
Pogoda ostatnio w kratkę. Jedna noc z przymrozkiem a druga ciepła. Sezon powoli zbliża się do końca. Pełnia księżyca trwa. Pozdrawiam serdecznie całą leśną brać i życzę powrotów z pełnymi koszami grzybów.
mm — ok. 200 na godzinę
Las sosnowy w lesie byliśmy z żoną o godz. 10 a wyszliśmy o 11: 45 przez pierwszą godzinę grzybów szukaliśmy ale w drugiej godzinie trafiliśmy na dwie miejscówki tak że wiaderka zapełniliśmy z nawiązką. Grzyby to same podgrzybki w dwie osoby i w dwie godziny zebraliśmy około 500 podgrzybków 1 hubanek i dwa maślaki tym razem nie trafił się grzybowy król borowik no i parę kurek na jajecznicę
mm — ok. 35 na godzinę
Las duży sosnowy. W lesie z wierzchu sucho ale pod spodem jest wilgotno. Grzybiarzy niewiele. Dzisiaj od rana przymrozek, pełnia księżyca powoli będzie ubywać. Po nocnej zmianie cztery i pół godziny spacerem i trochę się uzbierało. Borowik szlachetny jeden zdrowy. podgrzybki brunatne pojedyńcze momentami po kilka większość zdrowych. podgrzybki zajączki po kilka większość zdrowych. Maślaki zwyczajne po kilka zdrowe. Maślaki pstre po kilka zdrowe. Maślaki sitarze całe gromadki zdrowe. Sarniaki dachówkowate pojedyńcze nie zbierałem. Piaskowiec modrzak jeden zdrowy. Gąski zielonki po
szerzej:
kilka większość zdrowych. Gąski niekształtne po kilka większość zdrowych. Sporo rośnie różnych gatunków grzybów niejadalnych i nadrzewnych. Sezon powoli zbliża się do końca. Od piątku do niedzieli opady deszczu może chwilowo poprawi się w lesie. Pozdrawiam serdecznie całą leśną brać i życzę powrotów z pełnymi koszami grzybów.
mm — ok. 30 na godzinę
3 godzinki w lesie, fajna słoneczna jesienna pogoda, 3 kanie, 7 maślaków pstrych, 3 koźlarze babka, 77 podgrzybków, raczej trzeba trafić miejsca na podgrzybki.
mm — ok. 150 na godzinę
koszyk opieniek w godzinę - młode grubiutkie. spacer po lesie po godz. 11.00
mm — ok. 23 na godzinę
W nocy minimalnie poniżej zera i w lesie same stare, duże grzyby. 7 kani, 22 podgrzybki, 39 maślaków.
mm — ok. 50 na godzinę
W nocy poniżej zera, więc występowały tylko duże, starsze grzyby. 10 kani, 1 prawdziwek, 35 podgrzybków, ok. 300 opieniek miodowych (podzieliłem na 6).
mm — ok. 50 na godzinę
Od dawna chciałam odwiedzić swoje podgrzybkowe miejscówki i w końcu się udało
Do lasu wchodziłam przy temperaturze 1°C, szron na trawie a w lesie eldorado, po 2 h czubaty wiklinowy, kanapka, kawa i znów w to samo miejsce, kolejne 2 h i kolejny pełny koszyk
Bosko 😁
Duży las sosnowy, mech, trochę samosiejek i gałęzi
mm — ok. 25 na godzinę
Las duży sosnowy. W lesie z wierzchu sucho ale pod spodem jest wilgotno. Grzybiarzy niewiele. Dzisiaj noc bez przymrozku tak więc kontrola lasu po nocnej zmianie. Cztery godziny zaowocowały nawet dobrym zbiorem. Borowiki szlachetne pojedyncze większość zdrowych. podgrzybki brunatne pojedyńcze momentami po kilka większość zdrowych. podgrzybki zajączki pojedyncze zdrowe. Maślaki zwyczajne po kilka większość robaczywych. Maślaki pstre pojedyncze zdrowe. Maślaki sitarze po kilka nie zbierałem. Sarniaki dachówkowate po kilka nie zbierałem. Czubajki kanie pojedyncze nie zbierałem.
szerzej:
Gąski zielonki po kilka większość zdrowych. Gąski niekształtne po kilka większość zdrowych. Sezon powoli zbliża się do końca. Pozdrawiam serdecznie całą leśną brać i życzę powrotów z pełnymi koszami grzybów
mm — ok. 150 na godzinę
Dzisiejszy dzień przejdzie do historii mojego grzybobrania. Z kolegą Marcinem uzbieraliśmy bardzo dużo gąski zielonej oraz rydzy. Nigdy nie widziałem tyle gąski zielonej. 90% grzybów zdrowych. Dziękuje Marcinie za towarzystwo, wskazówki w zbieraniu gąsek i lekcję rozpoznawania nowych grzybów rydzy które zagoszczą w mim atlasie.
mm — ok. 37 na godzinę
Dwie i pół godzinki w lesie, fajna jesienna pogoda, w lesie ciepło, może coś z tego jeszcze będzie, choć mam wrażenie, że jest zbyt sucho. 11 maślaków pstrych, 4 maślaki sitarze, 3 kanie, 76 podgrzybków. Trzeba trafić na miejsca z podgrzybkami.
mm — ok. 35 na godzinę
Grzybów sporo, ale trzeba trafić na miejscówkę, były fragmenty lasu, gdzie nie było nic. Grzyby to borowik szlachetny, podgrzybek brunatny, maślak sitarz i pstry, gąska zielona i koźlarz babka. Dzień piękny, słoneczny, ludzi mało jak na piątek, czyżby pełnia zniechęciła grzybiarzy? Grzyby ciut zjedzone przez ślimaki, młodych grzybów nie za dużo.
mm — ok. 50 na godzinę
Sporo zdrowych podgrzybków. Trochę kań. Grzybiarzy mało. W lesie raczej sucho.
mm — ok. 100 na godzinę
Las mieszany młody, w lesie zaskakująco sucho, grzybiarzy sporo. Zbiór:
1 borowik
3 gąski zielonki (bardzo wyzbierane)
9 gąski niekształtne lub zmiennoblaszkowe (w lesie było znacznie więcej)
62 Mleczaj rydz (bardzo wyzbierane)
9 Koźlarz babka (duże wyrośnięte i małe)
58 Opieńka (nigdy nie wiem jak ona się nazywa - ta jadalna)
18 podgrzybki różne
21 Kanie czubajki (małe i suche - kończą się)
3 purchawki (reszta przerośnięta - kończą się)
Maślaki różne w ilości nieskończonej, zebrałem tylko trochę do słoika ale raczej ku końcowi
6 mleczaj sosnowy (bardzo smaczny)
Generalnie dużo grzyba :)
mm — ok. 20 na godzinę
Las duży sosnowy. W lesie wilgotno nawet kałuże można spotkać. Grzybiarzy sporo każdy coś nazbierał. Dzisiaj zapoznanie z nowym terenem leśnym. Borowiki szlachetne pojedyncze zdrowe. podgrzybki brunatne po kilka większość zdrowych. podgrzybki zajączki po kilka większość zdrowych. podgrzybki złotawe po kilka robaczywe. Maślaki zwyczajne po kilka większość robaczywych. Maślaki sitarze pojedyncze nie zbierałem. Koźlarze babki po kilka większość zdrowych. Mleczaje rydze pojedyncze zdrowe. Czubajki kanie po kilka nie zbierałem. Siedzunie sosnowe pojedyncze. Gąski niekształtne po kilka
większość zdrowych. Opieńki ciemne całe gromadki nie zbierałem. Fajna miejscówka poznana napewno do niej będę zaglądać. Pozdrawiam serdecznie całą leśną brać i życzę powrotów z pełnymi koszami grzybów.
mm — ok. 100 na godzinę
Najpierw średnio udana wyprawa w świętokrzyskie, w drodze powrotnej okolice Kluk. Było dobrze... 4 godzinki. Dużo podgrzybków - wszystkie zdrowe, kilka prawdziwków - zdrowych (2 duże i stare zostały w lesie), gąski zielone około 70% zdrowych, kilka maślaków. Do tego zatrzęsienie zajączków i sitakow, których nie zbierałam. Tak czy owak wypad udany
mm — ok. 60 na godzinę
Spacer po lesie i trochę opieniek, gąsek zielonych, siwych i fioletowych, rydze czyste bez lokatorów, opieńki całe stadka. podgrzybków nie zbierałem.
mm — ok. 25 na godzinę
Las mieszany dominują podgrzybki większość dużych małych coraz mniej po kilka sztuk sitarzy i maślaków, całe gromadki opieńków nie zbierałem.
mm — ok. 30 na godzinę
Po godzinie 10, zameldowałem się w lesie. Starodrzew jodłowy plus las mieszany z przewagą dębu. Pwardziwki 17 sztuk plus kilka robaczywych, rosnące miejscami po kilka sztuk, ciężko o większy okaz widać że zimne noce im nie służą. Sporo podgrzybka, w większości zdrowe grzyby, w różnym rozmiarze i wieku, udało mi się zebrać około 150~200 sztuk. Na obrzeżach lasu, pod sosnami, niezliczone ilości maślaków, większości zdrowa. Uzbierałem małe wiaderko wybierając tylko takie słoiczkowe, więcej nie zbierałem. Pod jodłami ciężko zrobić krok nie deptając przy okazji podgrzybka zajączka, 99% pleś......
pleśnieje, nie zbierałem. Kanie w różnym wieku, miejscowo po kilka kilkanaście sztuk, nie zbierałem. pojedyncze koźlarze babka, w większości przerośnięte, nie zbierałem. Miejscowo rydze, po kilkadziesiąt sztuk, nie zbierałem. 2 kozie brody zabrałem do domu. Sporo jest też grzybów blaszkowych typu gołąbek czy gąski na których się nie znam. W lesie słonecznie i przyjemnie, polecam spacer, tym bardziej że zdecydowanie jest jeszcze po co.
Pozdrawiam 🇦🇹🇦🇹🇦🇹
mm — ok. 40 na godzinę
Las mieszany, sporo podgrzybka młodego jak i starszych okazów zdrowych i z lokatorami. Do koszyczka wpadło też wiele Kraśniaczków i sporej wielkości Prawusów wszystkie zdrowe:-)
mm — ok. 20 na godzinę
Sporo podgrzybków, koźlarze, maślaki, średnio sucho, grzyby jeszcze są ale mogło by popadać bo jest ciepło i ściółka szybko wysycha.
mm — ok. 40 na godzinę
Las sosnowy, w okolicach Uroczyska Święte Ługi. W lesie sucho. Zebranych 108 podgrzybków, 30 maślaków pstrych, 20 maślaków sitarzy, 10 maślaków zwyczajnych, 1 prawdziwek i 1 koźlarz babka. Pojedyncze grzyby robaczywe.
mm — ok. 20 na godzinę
podgrzybki, bardzo fajne, zdrowe. W lesie troche grzybiarzy, ale bez szalu. Sucho.
mm — ok. 20 na godzinę
Las duży sosnowy. W lesie wilgotno nawet kałuże można spotkać. Grzybiarzy sporo każdy coś zbiera. Dzisiaj kolejny dzień na zapoznanie nowych terenów grzybiarskich. podgrzybki brunatne po kilka większość zdrowych. Maślaki pstre pojedyncze robaczywe. Opieńki całe gromadki od małych po duże nie zbierałem. Sporo widać różnych gatunków grzybów niejadalnych i nadrzewnych. Ciekawy teren leśny napewno jeszcze tu zajrzę. Dwie godziny w lesie przyjemnego spaceru. Pozdrawiam serdecznie całą leśną brać i życzę powrotów z pełnymi koszami grzybów.
mm — ok. 30 na godzinę
Las mieszany. Ogólnie sucho, tylko fragmenty wilgotniejsze. Na brzozowych pniakach pojawiły się opieńki. Ok 120 sztuk w 3 godziny. Do tego ok 40 podgrzybków, 2 stojaki szare, 2 czubajki. Ludzi bardzo dużo.
mm — ok. 5 na godzinę
Popołudniowy niedzielny wypad. Las bogaty w poszycie, grzybów malutko, głównie podgrzybki brunatne, pieprznik jadalny i koźlarz. To nowy teren, który odwiedziłam, niestety las mocno zarośnięty, dużo drzew liściastych.
mm — ok. 80 na godzinę
Dluzo podgrzybków pare prawdziwków coraz mniej mlodych grzybow
mm — ok. 80 na godzinę
Duże podgrzybki i jeden prawdziwy. Grzyby wiekowe, ale zdrowe.
mm — ok. 60 na godzinę
podgrzybki już pleśnieją w lesie, brak prawdziwków, kilka rydzów, przepiękne siedzunie, kilka gąsówek fioletowych, i przede wszystkim zatrzęsienie opieniek
mm — ok. 70 na godzinę
Doniesienie mojego Taty [na rowerze], piękne Maślaki Pstre zebrane w ciągu kilku minut, dłuższego grzybobrania nie było bo to wyjazd rowerowy po pięknych lasach wokół Rossoszycy ale na smaczną zupę wystarczyło, pozdrawiam wszystkich grzybiarzy