Dziś po wczorajszym dopisku Agi z Łodzi, postanowiliśmy odwiedzić lasy, które w ubiegłym roku razem przemierzaliśmy. Lasy pomiędzy Łomnicą a Przychodzkiem. Aga, las na Was czeka i jest jak widać, dużo lepiej przygotowany do Waszej wizyty. Na zdjęciu zbiór 2 osoby w 5 godzin. Jak widać, wysyp z tej strony Nowego Tomyśla jest i to bardzo duży. Zbieraliśmy
podgrzybki, ale trafiły się jeszcze 3
koźlarze babka, 2
siedzunie sosnowe i garść
kurek. W lesie zostały
miodówki,
maślaki,
kanie i dużo
opieniek. Las potrzebuje deszczu.