Cześć Wam :)
Dzisiaj druga część videorelacji z wczorajszego wypadu. Po bardzo sympatycznym grzybobraniu w sosnowych borach (Bory Tucholskie - Ocypel) ruszyłem w lasy liściaste. Generalnie w obu miejscach spędziłem po około 2 godziny. Lasy liściaste totalnie mnie zaskoczyły - można pisać o ponownym wysypie borowików. Cudowna młodzież, nieprzerośnięte. Sporo ludzi w lesie, ale jak się tak przyglądałem to co chwilę każdy do tej ziemi się schylał. Oby ten sezon trwał jak najdłużej chociaż w nocy w przyszłym tygodniu mają ponownie pojawić się temperatury poniżej zera:/